Wiadomości
- 27 lipca 2013
- wyświetleń: 7938
Rolkarze: skatepark zaniedbany
Rolkarze i rowerzyści korzystający z pszczyńskiego skateparku są zdegustowani faktem, iż przed każdym rozpoczęciem jazdy, sami muszą posprzątać obiekt. Na prośbę jednego z internautów, postanowiliśmy sprawdzić, w jakim stanie jest ten teren.
Skatepark to dla wielu rolkarzy i rowerzystów najważniejszy punkt w Pszczynie. Niestety jego teren często jest zaniedbany. Z obserwacji chłopców wynika, że służby odpowiadające za porządek i czystość, bardzo rzadko się tam pojawiają. - Kilka razy przynieśliśmy ze sobą miotły, żeby przed rozpoczęciem jazdy posprzątać obiekt. Ile razy je tutaj zostawiliśmy - tyle razy zniknęły - mówi jeden z chłopaków.
Chłopcy narzekają szczególnie na rozbite szklane butelki. Nie dość, że mogą zniszczyć sprzęt do jazdy, to stwarzają one także zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Rowerzyści zwracają również uwagę, że niedawno z terenu skateparku zniknęły metalowe rurki. Ponadto chcieliby, aby w tym miejscu pojawiło się więcej urządzeń, dzięki którym mogliby ćwiczyć ewolucje. - W planach było kilka ramp, a dostaliśmy jedną. Kiedy jest nas dużo, ona nie wystarcza na nasze potrzeby. - kontynuują chłopcy.
Chłopcy narzekają szczególnie na rozbite szklane butelki. Nie dość, że mogą zniszczyć sprzęt do jazdy, to stwarzają one także zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Rowerzyści zwracają również uwagę, że niedawno z terenu skateparku zniknęły metalowe rurki. Ponadto chcieliby, aby w tym miejscu pojawiło się więcej urządzeń, dzięki którym mogliby ćwiczyć ewolucje. - W planach było kilka ramp, a dostaliśmy jedną. Kiedy jest nas dużo, ona nie wystarcza na nasze potrzeby. - kontynuują chłopcy.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.