[Iskra Pszczyna] IV liga: Troszkę optymizmu

Pozytywnie gra pszczynian wyglądała w pierwszej odsłonie meczu, kiedy to podopieczni Grzegorza Łukasika stworzyli sobie kilka szans do zdobycia bramki. Najbliżej był Adam Maślorz, który trafił w słupek, a dobitkę Michała Pruska z linii bramkowej wybili obrońcy. Kilka chwil później minimalnie niecelnie uderzał Maślorz. Próbował także z dystansu Zawadzki i Sobczak, ale bramkarz był na posterunku.

Rezerwy pierwszoligowca z Bielska-Białej zagrały skuteczniej. Najpierw wykorzystali nieudaną pułapkę ofsajdową pszczynian, a kilka chwil później strzałem z ponad 20 metrów dał się zaskoczyć testowany przez Iskrę bramkarz. Po przerwie gospodarze złapali kontakt. Indywidualną akcję Zawadzkiego z 5 metra strzałem piętą wykończył Sobczak.

Wynik meczu w ostatnim kwadransie ustalili jednak goście, którzy zamienili na bramkę zbyt krótko wybitą piłkę przez defensorów po rzucie rożnym. Podbeskidzie mogło nawet wygrać wyżej, ale w drugiej odsłonie dobrze spisał się testowany bramkarz, który m.in. obronił rzut karny podyktowany za faul Wowry.

MKS Iskra Pszczyna - TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 1:3 (0:2)
bramki: 0:1 (26.), 0:2 (34.), 1:2 Marcin Sobczak (55.), 1:3 (77.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Testowany bramkarz, Mateusz Wowra, Michał Grajcarek, Bartłomiej Grabczyński, Damian Kraus, Adam Maślorz, Łukasz Mąka, Tomasz Zawadzki, Michał Prusek, Kamil Gorzała, Marcin Sobczak oraz Tomasz Ryguła, Radosław Operchalski, Jakub Borek, Zawodnik testowany

Kolejny mecz Iskra zagra w sobotnie przedpołudnie a do Pszczyny zawita drużyny z Dąbrowy Górniczej.