Sport

  • 14 października 2014
  • wyświetleń: 1447

IV liga: Lider za mocny

Pozytywnie grę pszczynian można ocenić tylko przez pierwsze półgodziny. Później dwa szybkie ciosy lidera z Bełku zmieniły zupełnie obraz gry i Iskra poległa po raz drugi pod wodzą Jana Furlepy.

IV liga: Iskra - LKS Bełk 11.10.2014
fot. Andzejek


Kto wie jakby potoczyły się losy sobotniego meczu gdyby w pierwszych minutach nieco więcej szczęścia mieli gospodarze. Pierwsze minuty napawały bowiem optymizmem. To Iskra próbowała grać ofensywnie, wyglądało na to, że nie przestraszyła się lidera.

W 8 minucie z wolnego uderzał Grabowski, ale piłka minęła poprzeczkę o kilka centymetrów. Piękną akcję pszczynianie przeprowadzili w 14 minucie gry. Szybka wymiana piłki na linii Bezak-Grabowski-Maślorz i ten ostatni uderza z 16 metrów, a piłka odbija się od pleców obrońcy i myli bramkarza, ale zatrzymuje się na słupku. Kilkadziesiąt sekund później swoją szansę miał nowy nabytek pszczynian Pancer, ale jego uderzenie z półobrotu z 10 metrów w krótki róg na rzut rożny odbył bramkarz.

Lider po raz pierwszy groźnie zaatakował w 28 minucie i to od razu skutecznie. Długa piłka między pszczyńskich obrońców i w sytuacji sam na sam Bysiec nie dał szans Mrzykowi. Gospodarze nie zdążyli się otrząsnąć po pierwszym ciosie a otrzymali kolejny. Po raz kolejny najlepiej przed polem karnym zachował się napastnik z Bełku, który oszukał defensorów Iskry i strzałem w długi róg podwyższył prowadzenie gości.

Szybkie dwa ciosy odebrały pewność zawodników z Pszczyny i do końca meczu zespół nie potrafił już złapać właściwego rytmu gry. Po przerwie co prawda próbował jeszcze z wolnego Maślorz, czy choćby Grajcarek, ale w obu przypadkach piłka lądowała jedynie w bocznej siatce.

Groźniej atakowali zaś goście, którzy kontrolowali mecz. W 75 minucie Iskrę od utraty gola uratował jeszcze Ryguła, który wybił z linii zmierzającą do bramki futbolówkę, ale w 81 minucie gry Bysiec głową skompletował hattricka i ustalił wynik meczu w Pszczynie.

MKS Iskra Pszczyna - LKS Bełk 0:3 (0:2)
bramki: 0:1 Piotr Bysiec (28.), 0:2 Piotr Bysiec (31.), 0:3 Piotr Bysiec (81.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Łukasz Mrzyk, Tomasz Ryguła, Bartłomiej Grabczyński, Jakub Krawczyk (46. Andrzej Żur), Michał Czyż, Damian Gruszka (67. Michał Grajcarek), Marcin Grabowski, Adam Grygier (62. Michał Chrysteczko), Adam Maślorz, Kamil Bezak, Kamil Pancer (85. Wojciech Dragon). Trener: Jan Furlepa

Za tydzień w niedzielę Iskra zagra na wyjeździe mecz o przysłowiowe sześć punktów w Turzy Śląskiej.

Andzejek

źródło: MKS Iskra Pszczyna

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Seniorzy" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Iskra Pszczyna - Seniorzy

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Seniorzy" podaj