Akcja podatkowa po półmetku

Rok temu o tej porze w Urzędzie Skarbowym było już ponad 10,5 tys. zeznań podatkowych od osób, które same rozliczają się z fiskusem, a teraz tylko 7.300. - Ponieważ zniknęło wiele ulg, to być może, że w ogóle zmaleje liczba osób indywidualnie składających zeznania - mówi Bogusław Szarzyński, naczelnik Urzędu Skarbowego w Pszczynie. - Tę tendencję widać już po PIT-ach 40, które wysyła zakład za swojego podatnika niemającego innych dochodów i żadnych odliczeń. Rok temu o tej porze takich PIT-ów mieliśmy około tysiąca, a teraz już 1.300.

Urząd Skarbowy szacuje, że PIT-ów 37 może być w tym roku aż o 5.000 mniej niż w zeszłym. Wśród zeznań, które do tej pory wpłynęły, ciągle przeważają te ze zwrotami, ale nie są to już takie kwoty, jak do tej pory. Nie przekraczają tysiąca złotych.

Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.