Dary dla Buczy od mieszkańców Pszczyny, kraju i zagranicy!

Wszystko zaczęło się od Pszczyny, jej mieszkańców oraz przedsiębiorców, którzy w pierwszych dniach wojny wykazali się olbrzymią empatią, wrażliwością i solidarnością z narodem ukraińskim i miejscowością Bucza. Szybko odpowiedzieli na apel burmistrza i Urzędu Miejskiego, włączając się w inicjatywy, których celem jest pomoc dla naszych przyjaciół w Ukrainie.

Kolejne zbiórki i kolejne odzewy, zwłaszcza po komunikatach o ludobójstwie w Buczy, spotkały się z jeszcze większym odzewem. Już nie tylko pszczynianie, ale także mieszkańcy innych regionów Polski, odpowiedzieli na pszczyński apel. A to był dopiero początek. Potem dołączyli się pomocnicy z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Irlandii, Australii, a nawet z Arabii Saudyjskiej i z Mauritiusu.

Swoją pomoc zaoferowała brytyjska fundacja Help for Ukraine Banbury, która sfinansowała zakupy o wartości 15 tysięcy złotych. Ma to być jednak początek współpracy skierowanej dla mieszkańców Buczy.

- Jesteśmy pod wrażeniem ogromnego wsparcia. Spotkaliśmy się z ogromnym oddźwiękiem. Swoją pomoc zaoferowało również nasze partnerskie miasto z Bergisch Gladbach. Burmistrz Frank Stein zadeklarował przekazanie dwóch karetek. Jedna z nich już jest gotowa do transportu na Ukrainę - mówi burmistrz Dariusz Skrobol, który dodaje, że z partnerzy z Niemiec gotowi są dostarczyć także samochody strażackie.



W zbiórkę darów zaangażowało się wiele organizacji pozarządowych, instytucji publicznych oraz prywatnych osób. Na czas prowadzenia akcji przedstawiciele Stowarzyszenia Pszczyńskich Przedsiębiorców udostępnili swój magazyn. Niezwykle pomocni są pszczyńscy harcerze, który od pierwszej inicjatywy pomagają przygotowywać paczki do transportu.

W piątek w kierunku Buczy wyrusza pierwszy transport. Kolejna dary zostaną przetransportowane w przyszłym tygodniu.