Wiadomości

  • 10 kwietnia 2006
  • wyświetleń: 1157

Eko-kącik

Zagrożone karą

W powiecie pszczyńskim najwięcej pożarów odnotowuje się od końca marca do początku maja. Wysoką statystykę „podnoszą” liczne pożary suchych traw oraz lasów. Często mamy do czynienia z bezmyślnością człowieka. Tak jest od lat. Czy od tej wiosny będzie inaczej? Dużo zależy od nas. Warto pamiętać, że: Podlega karze aresztu lub grzywny, kto: wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary (Ustawa o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 r. Art. 131).

Obszary wodno-błotne
Traktowane jako nieużytki i bezmyślnie w przeszłości meliorowane obszary wodno-błotne m. in.: magazynują wodę w czasie powodzi, a „zwracają” w czasie suszy, są ostoją różnorodności biologicznej, zapobiegają erozji i degradacji gleb, redukują zanieczyszczenia z opadów atmosferycznych, wód powierzchniowych i podziemnych.

Gdzie znajdą wodę?
Powoli z zimowego snu budzi się przyroda. Pod koniec marca zimowiska opuszczają już niektóre płazy. Na początku kwietnia rozpoczynają gody np. ropuchy, żaba trawna. Mogą pojawić się nawet w założonych w obejściach sztucznych oczkach wodnych, gdzie „liczą” na życzliwość i tolerancję. Rozmnażać mogą się tylko w wodzie, niestety w efekcie nieprzemyślanych decyzji zasypano, lub w inny sposób zlikwidowano wiele stawów, polnych oczek wodnych i innych małych akwenów licznych kiedyś na naszym terenie.
Skuteczni wrogowie szkodników, w ogrodach tępią zwłaszcza owady i ślimaki. Obliczono, że np. jedna ropucha szara w sezonie od września do maja zjada na polu uprawnym około 2 kg jednego gatunku szkodnika z hektara.

Powrót do natury
Regulację, już coraz częściej nazywa się dewastacją cieków. W wysoko rozwiniętych krajach Europy Zachodniej realizuje się projekty renaturalizacji rzek. Coraz więcej zwolenników pozostawienia cieków w stanie naturalnym jest również w naszym kraju. Regulacje cieków niszczą różnorodność biologiczną, dewastują krajobraz, wyostrzają falę powodziową, pogłębiają problem suszy – to tylko niektóre argumenty.

Ścieżka zdrowia
Towarzystwo Społeczno-Gospodarcze wydało w nakładzie 2 tys. egzemplarzy składankę pt. „Ścieżka dydaktyczno-przyrodnicza w Goczałkowicach-Zdroju – przewodnik” . Bardzo dobry przewodnik dla amatorów aktywnego wypoczynku w otoczeniu tutejszej urokliwej przyrody.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.