Produkty ekologiczne - chwyt marketingowy czy sposób na lepsze zdrowie?

Rosnąca siła eko trendu

Negatywne skutki zmian klimatycznych stają się coraz bardziej odczuwalne. Nie dziwi więc fakt popularyzacji eko trendu, który konsekwentnie przenika do kolejnych dziedzin życia i staje się coraz bardziej widoczny na co dzień. Jednym z jego przejawów są ekologiczne produkty, którymi producenci dosłownie zalewają ostatnimi czasy konsumentów w sklepach i telewizyjnych reklamach.

To nie tylko żywność, ale także kosmetyki, środki czystości, meble i wyposażenie do domu, produkty dla dzieci, artykuły dla zwierząt a nawet bardziej przyjazna środowisku elektronika. Ekologiczny trend coraz silnej zadomawia się również w modzie. Coraz częściej można spotkać się z ubraniami pochodzącymi z recyklingu lub wykonanymi z eko tkanin, np. bambusu, tencelu, konopii, wełny i bawełny organicznej. Co ważne, jeszcze do niedawna kupić je można było wyłącznie w sieci od specjalnych marek, obecnie natomiast regularnie pojawiają się one w ulotkach popularnych sklepów, np. Kik gazetka.

Ekologiczne produkty - czyli jakie?

Czym tak właściwie są ekologiczne produkty? Co sprawia, że jedne uznaje się za przyjazne środowisku, a inne nie? Kategoria produktów ekologicznych to szeroka i zróżnicowana grupa certyfikowanych, powstałych w zgodzie z zasadami zrównoważonej produkcji.

Oznacza to, że ich wyprodukowanie odbyło się w oparciu o jasno sprecyzowane zasady i kryteria, z poszanowaniem środowiska naturalnego oraz wszystkich ludzi mających z nimi do czynienia na każdym etapie cyklu życia produktu - włącznie z samymi konsumentami.

Jak rozpoznać w sklepie prawdziwe eko produkty?

Warto jednak wiedzieć, że nie każdy "eko" produkt rzeczywiście taki będzie. Niestety na sklepowych półkach wciąż nie brakuje artykułów, które choć opatrzone dumnie nazwą "eko" lub "bio", tak naprawdę nimi nie są. Jak więc odróżnić wyrób ekologiczny od zwykłej eko-atrapy? W tym pomogą nam specjalne oznaczenia, które producenci mogą umieszczać na etykiecie wyłącznie w sytuacji posiadania odpowiedniego certyfikatu.

• w przypadku żywności będzie to głównie symbol zielonego Ekoliścia,
• w przypadku kosmetyków - ECOCERT, BDIH, SOIL ASSOCIATION lub COSMEBIO,
• w przypadku odzieży to najczęściej GOTS, EcoLabel, IFOAM,
• natomiast dla wielu innych produktów symbol certyfikatu Fair Trade.

Warto również sprawdzić, czy na etykiecie znajduje się numer identyfikacyjny organizacji kontrolującej i wydającej certyfikat, dzięki czemu będziemy mieć 100% pewność, że produkt jest ekologiczny.

Czy warto kupować eko produkty?

Ekologiczne produkty to z reguły konieczność pozostawienia w sklepie większej ilości gotówki. Co zatem ma skłonić konsumenta do ich zakupu w miejsce "zwykłych" towarów? Czy warto kupować eko produkty? Naszym zdaniem zdecydowanie! Dlaczego?

Po pierwsze, produkcja podlega ścisłej kontroli na każdym etapie - od wytwarzania, przez przechowywanie, po dystrybucję.

Po drugie, wytwarzanie odbywa się z poszanowaniem ludzi i środowiska - zwierząt, roślin, wody, gleby.

Wreszcie, po trzecie, produkty i żywność powstają bez dodawania/użycia pestycydów, leków, sztucznych nawozów, GMO czy hormonów wzrostu.

Mówiąc w skrócie, eko produkty to:

• wyroby przyjazne środowisku,
• inwestycja w zdrowie - żywność jest zdecydowanie bardziej odżywcza, zawiera więcej witamin i mikroelementów, co korzystnie przekłada się na stan organizmu i samopoczucie,
• bezpieczeństwo - wyroby pozbawione są sztucznych dodatków i odpadów z przemysłu mięsnego, zapychaczy i substancji ropopochodnych. Nie odbijają się negatywnie na zdrowiu, nie wywołują reakcji alergicznych, nie odbijają się niekorzystnie na samopoczuciu,
• wysoka jakość,
• humanitarne traktowanie ludzi i zwierząt.

Produkty ekologiczne, choć nieco droższe od konwencjonalnych towarów, posiadają szereg zalet wyraźnie przemawiających na ich korzyść. Warto po nie sięgać nie tylko z uwagi na prozdrowotne właściwości, ale również i w trosce o dobro naszej planety. Poszukując ich w sklepach należy jednak być uważnym, by nie dać nabić się w butelkę nieuczciwym producentom, stosującym tanie chwyty marketingowe.