Wiadomości
- 17 listopada 2020
- wyświetleń: 5367
Z Pawłowic do Katowic w 45 minut i trasa kolejowa wzdłuż A1?
Gmina Pawłowice zaangażowana jest w trzy sprawy dotyczące pasażerskich linii kolejowych.
Trasa kolejowa wzdłuż autostrady?
20 listopada będzie podana informacja o wyborze wariantów tras dla szybkich linii kolejowych, które mają połączyć południe kraju z Centralnym Portem Komunikacyjnym i zagranicznymi sąsiadami Polski - Czechami i Słowacją. Przypomnijmy, że już w marcu bieżącego roku trwały konsultacje społeczne dokumentu dotyczącego rozbudowy układu komunikacyjnego w naszym kraju, w tym budowy nowych szybkich linii kolejowych. Jedna z nich, o numerze 170, miała przebiegać przez gminę Pawłowice, m.in. przez tereny mieszkalne w Golasowicach i Jarząbkowicach. Na spotkaniu zorganizowanym na początku sierpnia z przedstawicielami spółki CPK z Warszawy i samorządowcami, wójt gminy Franciszek Dziendziel zwracał uwagę na fakt, że jedynym możliwym do zaakceptowania wariantem poprowadzenia linii kolejowej jest trasa wzdłuż autostrady A1. Z nieoficjalnych informacji wynika, że właśnie ten wariant został wybrany do realizacji.
Do Wisły z przystankiem w gminie Pawłowice
Trwają prace projektowe peronów, które powstaną w Warszowicach i Pawłowicach do obsługi połączenia kolejowego Gliwice-Wisła Głębce. Realizuje je PKP. Budowa dwóch przystanków osobowych: Warszowice i Pawłowice Studzionka (lokalizacja w okolicy ul. Zapłocie) oznacza, że mieszkańcy gminy będą mogli dojechać do Gliwic i Beskidów koleją. Infrastruktura potrzebna do obsługi przystanków (drogi dojazdowe, parkingi) będzie realizowana przez gminę Pawłowice.
Do Katowic w 45 minut
Linie regionalne Koleje Śląskie wraz z Marszałkiem Województwa Śląskiego złożyły wniosek do rządowego programu Kolej+. Program zakłada uzupełnienie sieci kolejowej o połączenia miast wojewódzkich z miejscowościami powyżej 10 tys. mieszkańców, które nie posiadają kolei pasażerskiej. Pawłowice, Jastrzębie-Zdrój i Żory od dawna zwracają uwagę na potrzebę przywrócenia połączenia z Katowicami. Wydaje się, że osiągnięcie celu jest coraz bliżej.
Złożony wniosek spełnił kryteria programu i zajął wysokie miejsce na liście projektów. Jest więc szansa na otrzymanie dofinansowania i utworzenie połączenia kolejowego Jastrzębie - Pawłowice - Żory - Czerwionka-Leszczyny - Katowice, jednak samorządy muszą również finansowo zaangażować się w projekt. Wartość zadania wynosi aż 600 mln zł, z czego 15% w ramach tak zwanego wkładu własnego muszą pokryć samorządy przez teren których pobiegnie trasa. To spora kwota, dlatego wójt gminy Franciszek Dziendziel wnioskował, żeby na poczet wkładu własnego gminy mogły zaliczyć pieniądze ze środków programu dotyczącego sprawiedliwej transformacji energetycznej.
W pierwszej kolejności potrzeba 2 mln zł na wykonanie projektu i studium wykonalności zadania. 800 tys. zł zadeklarowało województwo, pozostałe 1,2 mln zł zostało podzielone na samorządy. Wstępnie Jastrzębie-Zdrój zapłaci 500 tys. zł, Żory - 350 tys. zł, Pawłowice 200 tys. zł, a Czerwionka-Leszczyny - 150 tys. zł. W przypadku Czerwionki, która nie będzie miała na swoim terenie przystanku, to duży ukłon i wsparcie dla innych samorządów. Ostatecznie do końca listopada poszczególne gminy mają złożyć deklaracje dotyczące finansowego zaangażowania w tworzenie projektu i studium.
Jeżeli wniosek zostanie wybrany do dofinansowania, pierwszy pociąg wyruszy na przełomie 2023/2024 roku. Z Pawłowic będzie można dojechać do centrum Katowic zaledwie w 45 minut! Jest również szansa na wskrzeszenie dawnego dworca kolejowego znajdującego się nieopodal obwodnicy, bo tutaj właśnie zatrzymywałby się pociąg. Dzięki dostosowaniu rozkładów jazdy Komunikacji Lokalnej Gminy Pawłowice dotarcie na pociąg z każdego sołectwa nie powinno być problemem, niemniej jednak gmina wnioskuje, aby na trasie do Katowic uwzględnić również przystanki Pawłowice-Studzionka i Warszowice.
20 listopada będzie podana informacja o wyborze wariantów tras dla szybkich linii kolejowych, które mają połączyć południe kraju z Centralnym Portem Komunikacyjnym i zagranicznymi sąsiadami Polski - Czechami i Słowacją. Przypomnijmy, że już w marcu bieżącego roku trwały konsultacje społeczne dokumentu dotyczącego rozbudowy układu komunikacyjnego w naszym kraju, w tym budowy nowych szybkich linii kolejowych. Jedna z nich, o numerze 170, miała przebiegać przez gminę Pawłowice, m.in. przez tereny mieszkalne w Golasowicach i Jarząbkowicach. Na spotkaniu zorganizowanym na początku sierpnia z przedstawicielami spółki CPK z Warszawy i samorządowcami, wójt gminy Franciszek Dziendziel zwracał uwagę na fakt, że jedynym możliwym do zaakceptowania wariantem poprowadzenia linii kolejowej jest trasa wzdłuż autostrady A1. Z nieoficjalnych informacji wynika, że właśnie ten wariant został wybrany do realizacji.
Do Wisły z przystankiem w gminie Pawłowice
Trwają prace projektowe peronów, które powstaną w Warszowicach i Pawłowicach do obsługi połączenia kolejowego Gliwice-Wisła Głębce. Realizuje je PKP. Budowa dwóch przystanków osobowych: Warszowice i Pawłowice Studzionka (lokalizacja w okolicy ul. Zapłocie) oznacza, że mieszkańcy gminy będą mogli dojechać do Gliwic i Beskidów koleją. Infrastruktura potrzebna do obsługi przystanków (drogi dojazdowe, parkingi) będzie realizowana przez gminę Pawłowice.
Do Katowic w 45 minut
Linie regionalne Koleje Śląskie wraz z Marszałkiem Województwa Śląskiego złożyły wniosek do rządowego programu Kolej+. Program zakłada uzupełnienie sieci kolejowej o połączenia miast wojewódzkich z miejscowościami powyżej 10 tys. mieszkańców, które nie posiadają kolei pasażerskiej. Pawłowice, Jastrzębie-Zdrój i Żory od dawna zwracają uwagę na potrzebę przywrócenia połączenia z Katowicami. Wydaje się, że osiągnięcie celu jest coraz bliżej.
Złożony wniosek spełnił kryteria programu i zajął wysokie miejsce na liście projektów. Jest więc szansa na otrzymanie dofinansowania i utworzenie połączenia kolejowego Jastrzębie - Pawłowice - Żory - Czerwionka-Leszczyny - Katowice, jednak samorządy muszą również finansowo zaangażować się w projekt. Wartość zadania wynosi aż 600 mln zł, z czego 15% w ramach tak zwanego wkładu własnego muszą pokryć samorządy przez teren których pobiegnie trasa. To spora kwota, dlatego wójt gminy Franciszek Dziendziel wnioskował, żeby na poczet wkładu własnego gminy mogły zaliczyć pieniądze ze środków programu dotyczącego sprawiedliwej transformacji energetycznej.
W pierwszej kolejności potrzeba 2 mln zł na wykonanie projektu i studium wykonalności zadania. 800 tys. zł zadeklarowało województwo, pozostałe 1,2 mln zł zostało podzielone na samorządy. Wstępnie Jastrzębie-Zdrój zapłaci 500 tys. zł, Żory - 350 tys. zł, Pawłowice 200 tys. zł, a Czerwionka-Leszczyny - 150 tys. zł. W przypadku Czerwionki, która nie będzie miała na swoim terenie przystanku, to duży ukłon i wsparcie dla innych samorządów. Ostatecznie do końca listopada poszczególne gminy mają złożyć deklaracje dotyczące finansowego zaangażowania w tworzenie projektu i studium.
Jeżeli wniosek zostanie wybrany do dofinansowania, pierwszy pociąg wyruszy na przełomie 2023/2024 roku. Z Pawłowic będzie można dojechać do centrum Katowic zaledwie w 45 minut! Jest również szansa na wskrzeszenie dawnego dworca kolejowego znajdującego się nieopodal obwodnicy, bo tutaj właśnie zatrzymywałby się pociąg. Dzięki dostosowaniu rozkładów jazdy Komunikacji Lokalnej Gminy Pawłowice dotarcie na pociąg z każdego sołectwa nie powinno być problemem, niemniej jednak gmina wnioskuje, aby na trasie do Katowic uwzględnić również przystanki Pawłowice-Studzionka i Warszowice.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.