Wiadomości
- 17 kwietnia 2020
- wyświetleń: 5234
Pamięci ofiar zbrodni katyńskiej i masowej deportacji na Sybir
W piątek, 17 kwietnia zastępca burmistrza Pszczyny, Barbara Sopot-Zembok w imieniu mieszkańców złożyła wiązankę kwiatów pod Dębem Katyńskim na cmentarzu wojennym "Trzy Dęby". Hołd ofiarom zbrodni katyńskiej oraz Polakom zesłanym na Sybir oddały także starosta Barbara Bandoła oraz Stanisława Pistelok, prezes oddziału pszczyńskiego Związku Sybiraków.
Każdego roku w kwietniu w powiecie pszczyńskim obchodzone są Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz rocznica masowej deportacji Polaków na Sybir. Corocznie w uroczystościach udział brali między innymi pszczyńscy Sybiracy, kombatanci i rodziny ofiar zbrodni katyńskiej. Towarzyszyli im samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, stowarzyszeń, kół oraz związków, dyrektorzy pszczyńskich szkół i młodzież, którzy składają kwiaty oraz zapalają znicze pod Dębem Katyńskim na cmentarzu wojennym "Pod Trzema Dębami" oraz przy tablicy upamiętniającej męczeństwo obywateli polskich deportowanych na Sybir w latach 1939-1956 przy budynku Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 w Pszczynie.
W tym roku ze względu na sytuację epidemiczną zrezygnowano z uroczystych obchodów. Delegacje reprezentujące lokalną społeczność zdecydowały się jednak samodzielnie uczcić pamięć naszych przodków, którzy reprezentowali najwyższe wartości: patriotyzm, honor i umiłowanie wolności i którzy z poświęceniem życia walczyli o Polskę.
W piątek na cmentarzu "Trzy Dęby" hołd ofiarom zbrodni katyńskiej złożyła Barbara Sopot-Zembok. Zastępca burmistrza Pszczyny złożyła pod Dębem Katyńskim symboliczną wiązankę kwiatów. To wyjątkowe miejsce przypominające o wydarzeniach z wiosny 1940 roku.
Starosta Barbara Bandoła złożyła w imieniu mieszkańców powiatu pszczyńskiego kwiaty i znicze pod pamiątkowa tablicą oraz oddała hołd ofiarom zbrodni katyńskiej oraz Polakom zesłanym na Sybir. Kwiaty, z zachowaniem środków bezpieczeństwa, złożyła także Stanisława Pistelok, prezes oddziału pszczyńskiego Związku Sybiraków.
- Pamiętajmy, że ofiarami zbrodni katyńskiej byli przede wszystkim oficerowie wojska i policji, naukowcy, lekarze, inżynierowie, prawnicy, księża i nauczyciele - elita naszego narodu. Zamordowani w bestialski sposób, strzałami w tył głowy, pochowani w masowych mogiłach - mówi Barbara Bandoła, starosta pszczyński. - Najlepiej możemy uczcić pamięć tych, którzy zginęli pokazując, że jesteśmy solidarni, że się wspieramy. Zwłaszcza teraz, w czasie epidemii, kiedy osoby słabsze, schorowane, starsze, tak bardzo potrzebują naszej pomocy. Wspierajmy siebie nawzajem. Pamiętajmy o tych, którzy zginęli, bo jesteśmy spadkobiercami tej historii - dodaje.
Zbrodnia katyńska to jeden z najbardziej tragicznych epizodów w historii Polski. To seria masowych egzekucji dokonanych przez radziecką tajną policję NKWD w kwietniu i maju 1940 roku. Poprzez rozstrzelanie zamordowano co najmniej 21768 obywateli Polski, przede wszystkim oficerów wojska i policji, naukowców, lekarzy, inżynierów, prawników, nauczycieli, urzędników państwowych, przedsiębiorców i przedstawicieli wolnych zawodów.
W tym roku upływa również 80. rocznica masowej deportacji mieszkańców z obszarów II Rzeczypospolitej na Sybir. W zakratowanych wagonach, przy bardzo dużym mrozie, bez żywności i wody ponad 200 tysięcy osób, w zdecydowanej większości Polaków wywieziono w głąb Związku Radzieckiego, zesłano do miejsc, gdzie panowały najtrudniejsze warunki do życia. Tam masowo wymierali z głodu, chorób i nieludzkiej pracy.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.