[FOTO] Radostowice: w nocnym pożarze spłonęło poddasze!

W momencie dojazdu pierwszego zastępu na miejsce zdarzenia, płomienie z zajętego ogniem poddasza wychodziły na zewnątrz. Akcję utrudniał silny wiatr. Działania gaśnicze i późniejsza rozbiórka nadpalonych elementów dachu, trwały do godzin porannych. Niestety straty są duże - poddasze spłonęło niemal doszczętnie. Przyczynę pożaru będą ustalać policjanci.

W działaniach brały udział zastępy JRG Pszczyna, a także ochotnicy z Suszca, Rudziczki, Kryr i Mizerowa.

Kilkadziesiąt minut po zgłoszeniu pożaru w Radostowicach, do służb wpłynęło kolejne zgłoszenie. Tym razem ogień pojawił się kotłowni dwukondygnacyjnego budynku mieszkalnego mieszczącego się w Krzyżowicach. Tutaj sytuacja nie była tak poważna - skończyło się tylko na strachu i obeszło się bez poważniejszych strat w mieniu.