Pościg na ulicach Bielska-Białej. Padły strzały! Nie żyje uciekinier

Około godziny 15:15 w rejonie ulicy Partyzantów policjanci zatrzymali do kontroli Forda Mondeo na wodzisławskich numerach rejestracyjnych. Kierowca na ich widok stał się nerwowy i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg, który przeniósł się na aleję generała Andersa. W rejonie skrzyżowania z ulicą Francuską uciekający pojazd wjechał w boczną, gruntową drogę. Podczas próby zatrzymania kierowca próbował rozjechać jednego z policjantów. W związku z realnym zagrożeniem życia funkcjonariuszy padły strzały w kierunku pojazdu. Mimo to kierowca Forda Mondeo kontynuował szaleńczą ucieczkę.

Gdy ścigany pojazd wyjechał ponownie na aleję Andersa, zderzył się z Audi A4, Volkswagenem Crafterem i Audi A3. Postrzelony sprawca zdarzenia stracił przytomność. Policjanci natychmiast rozpoczęli reanimację, którą później kontynuowali ratownicy medyczni. Bezskutecznie - mężczyzna zmarł.

Trwają czynności procesowe z udziałem techników kryminalistyki, prokuratury i policjantów Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Wyjaśniane są szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Jak udało nam się ustalić, mężczyzna uciekał przed policjantami, gdyż nie zgłosił się w zakładzie karnym do odsiadki wyroku. 40-latek nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu.