U kresu wytrzymałości są mieszkańcy ulicy Bieruńskiej w Pszczynie. Mają dość natężonego ponad miarę ruchu samochodów ciężarowych i TIR-ów tuż pod swoimi domami. Zdesperowani mieszkańcy spotkali się wczoraj (czwartek) z władzami Pszczyny i powiatu pszczyńskiego. http://www.download.radiomega.pl/newsy_sound/1981_001.mp3 class=dodaj target=_blank>[posłuchaj].

Pytali dlaczego obwodnica w Pszczynie jeszcze nie powstała, skoro mówi się o niej od dobrych kilku lat. Viceburmistrz Pszczyny Jan Duda wyjasniał, że władze miasta nie zdołały wykupić działek od wszystkich właścicieli gruntów, przez które taka obwodnica miałaby biec. 3 lata temu samorządowcy z Pszczyny mieli zagwarantować, że gmina będzie dysponowała gruntem i będzie można rozpocząć inwestycje finansowaną w większości przez Unię Europejską. Takich gwarancji nie mogliśmy dać, bo byli mieszkańcy, którzy nie chcieli zgodzić się na wykup gruntu - tłumaczył mieszkańcom Bieruńskiej Jan Duda http://www.download.radiomega.pl/newsy_sound/1981_002.mp3 class=dodaj target=_blank>[posłuchaj].

Jak mówi viceburmistrz, wystaczyłby jeden protest i do budowy obwodnicy by nie doszło.

Iza / Mega FM

http://www.pless.pl/wydarzenia/wydarzenia-pokaz.php?id=5416 class=dodaj>[zobacz dalszy ciąg kłótni...]