Wielkie serce Szkoły Sztuki Sportów Walki "Wojownik" z Pszczyny

- Cel charytatywny festiwalu organizowany przez mojego przyjaciela taekwondo, mistrza Jerzego Gawelczyka był najważniejszy. Zebraną przez nas kwotę przekazaliśmy na rzecz potrzebujących dzieci w Marklowicach - mówi Krzysztof Hibner, założyciel Szkoły Sztuk i Sportów Walki "Wojownik" w Pszczynie.

Dzieci z pszczyńskiej szkoły "Wojownik" pokazały wspaniałe umiejętności oraz ogromne serce, przekazując środki na rzecz potrzebujących dzieci. Rodzicie z Pszczyny, którzy stawili się tłumnie z zapartym tchem śledzili wyczyny swoich pociech, nagradzając występy rzęsistymi oklaskami.

- Cieszę się z dobrego występu i bardzo grzecznego zachowania dzieci, które wytrzymały trzy godziny trwania festiwalu. Chciałbym wyróżnić też moich asystentów, prawą rękę Bogdana Rzepeckiego I Dan i Michała Loskę I Dan, jak również nasze dziewczęta - Olę Białas i Kingę Rzepecką, które dały dynamiczny pokaz. Dziękuję wszystkim osobom, które nas wspierają - dodaje Krzysztof Hibner.