Wiadomości
- 19 lipca 2016
- wyświetleń: 5041
W Goczałkowicach-Zdroju jest już sejsmograf - wykryje wstrząsy
W środę w budynku Urzędu Gminy Goczałkowice-Zdrój został zainstalowany sejsmograf. Urządzenie posłuży do monitorowania wstrząsów powstałych w wyniku tąpnięć i innych zjawisk, które mogą je wywoływać.
- Potrzeba pomiaru wstrząsów zrodziła się w maju, kiedy wielu mieszkańców odczuło silny wstrząs na powierzchni ziemi. Wstrząs wystąpił po raz pierwszy i miał charakter lokalny - mówi sekretarz gminy, Maria Ożarowska.
Dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego odpowiadając na pismo wójt poinformował, że żadne z urządzeń sejsmologicznych zabudowanych na stacjach najbliższych gminie nie zarejestrowało zaistnienia wstrząsu. Z kolei w Zakładzie Sejsmologii Instytutu Geofizyki PAN w Krakowie stwierdzono, że w tym dniu stacje należące do PAN zlokalizowane na południu Polski zarejestrowały trzy słabe zjawiska o niewielkiej magnitudzie, które generalnie nie powinny być odczuwalne na powierzchni.
- W ocenie Zakładu Sejsmologii dokładne określenie efektów powierzchniowych wskutek niewielkich wstrząsów wymaga rejestracji ze znacznie bliższych odległości. Zatem majowe zdarzenie pozostanie nadal zagadką lecz w przyszłości, jeżeli kiedykolwiek dojdzie do podobnej sytuacji, będzie to już udokumentowane - objaśnia sekretarz.
Sejsmograf jest własnością Zakładu Geologii i Geofizyki w Głównym Instytucie Górnictwa w Katowicach, a Goczałkowice-Zdrój zostały włączone do programu badań w ramach Górnośląskiej Regionalnej Sieci Sejsmologicznej. Decyzja o instalacji urządzenia na terenie gminy jest efektem nawiązania współpracy samorządowców z kierownikiem tego zakładu - dr hab. inż. Grzegorzem Mutke.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.