W Goczałkowicach-Zdroju odbyła się narada w sprawie wstrząsu

- Przedstawiciele przedsiębiorcy górniczego (PG Silesia - przyp. red.) w rozmowie telefonicznej zaprzeczyli, by wstrząs był wywołany działalnością górniczą. Swoje stanowisko w tej sprawie potwierdzili na naradzie w Urzędzie Gminy w dniu 18 maja powołując się na wyniki pomiarów sejsmografów zlokalizowanych na terenie kopalń: Ziemowit, Piast, Brzeszcze oraz Janina, jak również na informacje uzyskane w Głównym Instytucie Górniczym w Katowicach - informuje sekretarz gminy, Maria Ożarowska.

Jak dodaje sekretarz, w dalszej części spotkania osoby reprezentujące PG Silesia poinformowały, że nie posiadają swojej stacji pomiarowej ponieważ dotychczas w tej kopalni nie występowało zagrożenie tąpnięciami. W kwestii szkód i strat przedstawiciele spółki poinformowali o braku awarii na sieciach oraz przyjęciu przez służby odpowiedzialne za usuwanie szkód górniczych tylko jednego zgłoszenia od mieszkańców. Ponadto sugerowali, by w przyszłości (w przypadku takich zdarzeń) kontaktować się bezpośrednio z dyspozytorem ruchu, tel. 322152451 wew. 5400 lub 5500.

Podczas spotkania zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Pszczynie Grzegorz Kołoczek potwierdził gotowość strażaków do udzielania doraźnej pomocy osobom poszkodowanym wskutek wstrząsów. - Państwowa Straż Pożarna jest przygotowana na takie sytuacje i będzie reagować na każde zgłoszenie od mieszkańców. W razie potrzeby należy kontaktować się ze służbami dyżurnymi PPSP w Pszczynie, tel. 998 lub 324493720. W dniu 16 maja br. nie było żadnego zgłoszenia z terenu gminy w tej sprawie - potwierdza Maria Ożarowska.

Kierownik AZK Piotr Niemiec poinformował o dokonaniu oględzin gminnej infrastruktury technicznej, w wyniku których nie stwierdzono uszkodzeń. Jednakże zastrzegł, iż ewentualne szkody w infrastrukturze podziemnej mogą ujawnić się z pewnym opóźnieniem.

- Z uwagi na potencjalne skutki wstrząsu oraz bezpieczeństwo mieszkańców w dniu 17 maja skierowano wniosek do przedsiębiorcy górniczego o przedłożenie w trybie pilnym pełnej informacji o zaistniałym zdarzeniu, jak również o przedstawienie informacji o podjętych działaniach zmniejszających zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców oraz niwelujących ewentualne skutki wstrząsów. Tego samego dnia skierowano pismo do Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach o podjęcie działań nadzorczych celem zbadania zaistniałego zdarzenia - opisuje sekretarz Maria Ożarowska.

- Oprócz tego podjęto działania w celu uruchomienia badań sejsmograficznych i zamontowania na własnym terenie urządzenia do pomiaru wstrząsów. Dzięki sejsmografowi gmina i mieszkańcy będą mieli konkretne dane, które mogą okazać się bardzo przydatne w przyszłości. Ponadto skierowano pismo do Zakładu Sejsmologii Instytutu Geofizyki PAN w Krakowie o sprawdzenie sejsmogramów z tego dnia i ich udostępnienie gminie - zapowiada sekretarz gminy.