Temat gender szkół nie dotyczy

W ostatnich tygodniach w Pszczynie odbyły się dwa wykłady. Pierwszy (28.01) wygłosił ks. dr Dariusz Oko, drugi, tydzień później, 4.02, dr Wojciech Śmieja. Pierwszy ostrzegał przed gender, drugi, wręcz przeciwnie, do gender przekonywał.

Pismo mieszkańców w sprawie gender wpłynęło do UM 31 stycznia, do biura Rady Miejskiej - 3 lutego. Jego autorzy napisali: "My, mieszkańcy Pszczyny, zaniepokojeni zagrożeniami, jakie niesie za sobą publiczna dyskusja związana z tzw. ideologią gender, kierujemy do Rady Miasta publiczne pytanie: czy w podległych pszczyńskiemu samorządowi placówkach oświatowych, przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjach, czynione są jakiekolwiek działania w celu promowania ideologii gender (np. materiały dydaktyczne dla nauczycieli), niezgodnej z obyczajami i chrześcijańską tradycją wychowania młodych pokoleń naszej ziemi". Jak też dodano , "integralną częścią powyższego pytania są listy z podpisami sygnatariuszy, mieszkańców naszej gminy".

Radni obradowali nad pismem na posiedzeniu komisji spraw społecznych i postanowili skierować je do burmistrza Pszczyny. Zawnioskowali, aby ten wystąpił w tej sprawie do podległego sobie Pszczyńskiego Zarządu Edukacji.

Dyrektor PZE Marian Grygier udzielił odpowiedzi od razu na sesji: - Pszczyny ten problem nie dotyczy. Ani przedszkoli, ani szkół - zapewnił dyrektor. (r)