Wiadomości

  • 13 sierpnia 2013
  • 21 sierpnia 2013
  • wyświetleń: 20313

Urząd Skarbowy skarży burmistrza

Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli sprawozdania w Urzędzie Miejskim w Pszczynie były sporządzane nierzetelnie. Według przepisów - jako kierownik jednostki - odpowiada za to burmistrz. Czy działanie było niezgodne z prawem rozstrzygnie sąd. Konsekwencje dla Dariusza Skrobola mogą być poważne: zarówno finansowe, jak i polityczne.

Burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol
Burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol · fot. UM Pszczyna


Wiosną 2012 roku Regionalna Izba Obrachunkowa przeprowadziła w pszczyńskim ratuszu kompleksową kontrolę za okres od stycznia 2007 roku do 11 maja 2012. W zakresie sprawozdawczości budżetowej i finansowej nie wniosła ona uwag.

Innego zdania była Najwyższa Izba Kontroli, która zawitała w Urzędzie Miejskim między 8 października a 21 grudnia 2012 roku. Kontrolując okres od stycznia 2008 roku do II półrocza 2012 roku zwróciła uwagę na przesunięty okres memoriału z grudnia na styczeń roku następnego.

Jak możemy przeczytać w aktach kontroli, w wyniku sprawdzenia dowodów księgowych stwierdzono zaksięgowanie zobowiązań niewymagalnych dotyczących 2010 roku w wysokości 537.152,26 zł do zobowiązań i kosztów 2011 roku oraz zaksięgowanie zobowiązań niewymagalnych dotyczących 2011 roku w łącznej wysokości 380.027,69 zł do zobowiązań i kosztów 2012 roku (w konsekwencji nie wykazywano tych zobowiązań w sprawozdaniu rachunkowości budżetowej i bilansie). Zdaniem NIK narusza to zasady określone w przepisach ustawy o rachunkowości.

- Faktury ujęte w zestawieniach dotyczyły usług za wywóz odpadów komunalnych, opłaty za energię elektryczną, gaz i wodę, opłaty za internet. Są to faktury stale powtarzające się, wynikające z umów, których realizacja jest niezbędna do zapewnienia ciągłości działania gminy - wyjaśnia burmistrz Dariusz Skrobol. - Za usługi poniesione w miesiącu grudniu, dostawca wystawia fakturę, której wpływ do Urzędu Miejskiego nastąpił w styczniu następnego roku. Faktury te nie zostały ujęte w kosztach bieżącego roku, gdyż ówczesny skarbnik Marek Dutkowski kierował się zasadą, żeby nie nastąpiło przekroczenie łącznie wykonanych wydatków i zobowiązań w sprawozdaniach rocznych w stosunku do wysokości założonego planu - opisuje burmistrz Pszczyny i dodaje, że nowy skarbnik Artur Krawczyk zmienił procedurę na wymaganą przez NIK.

Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli przekazała sprawę do Urzędu Skarbowego w Pszczynie. Ten zgodnie z Izbą uznał, że burmistrz Dariusz Skrobol (jako kierownik jednostki) dopuścił się nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych za 2011 oraz 2012 rok i skierował sprawę do sądu.

20 czerwca Sąd Rejonowy w Pszczynie wydał wyrok nakazowy, w którym uznał Dariusza Skrobola winnego przestępstw, wynikających z kodeksu karno-skarbowego oraz ustawy o rachunkowości. Równocześnie sąd wymierzył burmistrzowi karę grzywny 17,5 tys. zł (175 stawek dziennych po 100 zł) i zobligował do pokrycia kosztów procesu w kwocie 90 zł oraz opłaty wysokości 1750 zł. Jako pracownik samorządowy, który podlega odpowiedzialności finansowej za podejmowane decyzje, Dariusz Skrobol tę kwotę powinien pokryć z prywatnych pieniędzy.

Do powyższego wyroku Dariusz Skrobol złożył sprzeciw, wobec czego sprawa wróciła do sądu. Pierwsza rozprawa odbędzie się 10 października o 10.30.

- Będę udowadniał, że te działania, które podjął skarbnik w poprzednich kadencjach, nie miały konsekwencji finansowych, a wręcz pozytywnie wpłynęły na organizację księgowania - mówi burmistrz. - Poproszę również sąd, by wysłuchał osoby, które były odpowiedzialne za politykę rachunkowości i księgowania, w tym ówczesnego skarbnika Marka Dutkowskiego, naczelnik Wydziału Finansowego Zofię Lubską oraz obecnego skarbnika Pszczyny Artura Krawczyka, który dziś jest odpowiedzialny za księgowość gminy - zapowiada Dariusz Skrobol.

Jednocześnie burmistrz pragnie zwrócić uwagę na rozbieżność dwóch aktów prawnych: ustawy o rachunkowości oraz ustawy o finansach publicznych, na których opierają się samorządy.

Jeżeli Dariusz Skrobol zostanie uznany winnym, może to mieć także poważne konsekwencje polityczne, albowiem - jak wynika z ustawy pracownikach samorządowych - osoba piastująca stanowisko burmistrza nie może być skazana prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe.

new / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.