Czarne statystyki

W ostatnich latach mieszkańcy powiatu pszczyńskiego częściej niż mieszkańcy innych rejonów Śląska umierali na choroby układu krążenia. Pszczyńskie kobiety częściej zapadały na nowotwory złośliwe macicy, jajnika i nerki. Mężczyźni - na nowotwory złośliwe układu moczowego.

Dramatyczne dane na temat stanu zdrowia mieszkańców powiatu pszczyńskiego zostały przedstawione na ostatniej sesji Rady Powiatu. Kierownik referatu ochrony zdrowia i sportu Maciej Stieber oraz radny Marian Kuczia (lekarz) zaprezentowali wybrane statystyki z lat 90., 2001 i 2002.

Przeciętna długość życia w powiecie, województwie i Polsce jest zbliżona. Wszędzie zdecydowanie krócej żyją panowie niż panie. W powiecie mężczyźni żyją średnio 69 lat (w województwie i kraju ok. 70 lat), a panie - prawie 80 lat (w woj. i kraju 78 lat). Nie najlepiej wypadamy w porównaniu z krajami UE, gdzie kobiety żyją o rok dłużej niż u nas, a panowie o ok. 5 lat dłużej.

Najczęstszą przyczyną zgonów w ostatnich latach w powiecie pszczyńskim były choroby układu krążenia. Odsetek osób, które zmarły z tego powodu wynosi 55,7 proc. i jest wyższy o ok. 5 proc. niż na Śląsku i w kraju (tu niespełna 50 proc.). Na drugim miejscu wśród przyczyn zgonów w powiecie są nowotwory złośliwe, na trzecim - zewnętrzne przyczyny (urazy i zatrucia). Te trzy typy przyczyn doprowadziły do ok. 90 proc. zgonów.

Nieco optymistyczniejszą informacją jest, że wskaźniki zachorowań na nowotwory złośliwe były w powiecie pszczyńskim w latach 1999-2001 niższe od wojewódzkich i krajowych. Istniała też niewielka tendencja do spadku zachorowań. Ponad trzykrotnie od wskaźnika wojewódzkiego był w powiecie niższy wskaźnik zachorowalności wśród młodzieży (do 19 roku życia). Gorzej wyglądała jednak sytuacja osób starszych - od 40 roku życia zachorowalność na raka zdecydowanie wzrastała. W powiecie częściej niż w województwie na raka zapadały osoby, które skończyły 70 lat.

Więcej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 6