Wiadomości
- 12 maja 2004
- wyświetleń: 1724
Rozmowy (nie) kontrolowane
We wszystkich urzędach gmin oraz w starostwie są służbowe telefony komórkowe. Rachunki za prowadzone przez nie rozmowy pokrywane są z gminnych kas, a więc z pieniędzy podatników. Najwięcej komórek (15) było w 2003 r. w pszczyńskim ratuszu, gdzie też ogólna suma rachunków była najwyższa. Najdroższym użytkownikiem służbowej komórki okazał się starosta pszczyński Józef Tetla. Duży wzrost kosztów rozmów telefonicznych (w porównaniu z poprzednią kadencją) miał miejsce w Miedźnej, Kobiórze, Pawłowicach i Pszczynie.
W ubiegłym roku w Urzędzie Miejskim w Pszczynie służbowymi telefonami komórkowymi dysponowało 15 pracowników. W porównaniu z kadencją 1998-2002 to więcej o trzy telefony. Łączny koszt przeprowadzonych ze służbowych komórek rozmów zamknął się w 2003 r. kwotą 35.062,52 zł. Jeśli tendencja dzwonienia na rachunek gminy w pszczyńskim ratuszu się utrzyma, można się spodziewać, że ta kadencja będzie pod względem "komórkowym" aż o ok. 33 tys. zł droższa niż poprzednia (w latach 1998-2002 wydzwoniono na koszt podatników 107.528,24 zł).
W 2003 r. najczęściej służbowej komórki używał zastępca burmistrza Jan Duda. Jego rachunki pokrywane z gminnej kasy wyniosły 3952,79 zł. Na drugim miejscu pod względem służbowego dzwonienia uplasował się skarbnik Adam Matusiewicz, którego rozmowy kosztowały 3747,83 zł. W czołówce jest także drugi z zastępców burmistrza Sławomir Kowalski z rachunkiem 3594,91 zł. Burmistrz Henryk Studzieński wydzwonił 3366,59 zł. Służbowej komórki używał również sekretarz gminy Wojciech Mikołajec (koszt 2478,57 zł). Poza tym służbowymi telefonami komórkowymi dysponowali pracownicy poszczególnych wydziałów Urzędu Miejskiego.
W wydziale gospodarki komunalnej są dwa telefony komórkowe. Tam też rachunek za ubiegły rok wyniósł 2232,90 zł. Sumę 2060,51 zł wydzwonił pełnomocnik ds. funduszy UE. Inspektor ds. promocji gminy telefonował za 1893,19 zł. Rozmowy prowadzone ze służbowej komórki przez pracownika wydziału przedsięwzięć publicznych pochłonęły 1663,72 zł. Kwotę 1442,88 zł wydzwoniono w wydziale organizacyjnym, a 1145,21 - w wydziale rolnictwa.
Trzy telefony komórkowe (o jeden więcej niż w latach poprzednich) ma też do dyspozycji Straż Miejska w Pszczynie. Rachunki z tych aparatów wyniosły w 2003 r. 7213,42 zł. Służbowych komórek nie mieli pszczyńscy radni.
Więcej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 7
W ubiegłym roku w Urzędzie Miejskim w Pszczynie służbowymi telefonami komórkowymi dysponowało 15 pracowników. W porównaniu z kadencją 1998-2002 to więcej o trzy telefony. Łączny koszt przeprowadzonych ze służbowych komórek rozmów zamknął się w 2003 r. kwotą 35.062,52 zł. Jeśli tendencja dzwonienia na rachunek gminy w pszczyńskim ratuszu się utrzyma, można się spodziewać, że ta kadencja będzie pod względem "komórkowym" aż o ok. 33 tys. zł droższa niż poprzednia (w latach 1998-2002 wydzwoniono na koszt podatników 107.528,24 zł).
W 2003 r. najczęściej służbowej komórki używał zastępca burmistrza Jan Duda. Jego rachunki pokrywane z gminnej kasy wyniosły 3952,79 zł. Na drugim miejscu pod względem służbowego dzwonienia uplasował się skarbnik Adam Matusiewicz, którego rozmowy kosztowały 3747,83 zł. W czołówce jest także drugi z zastępców burmistrza Sławomir Kowalski z rachunkiem 3594,91 zł. Burmistrz Henryk Studzieński wydzwonił 3366,59 zł. Służbowej komórki używał również sekretarz gminy Wojciech Mikołajec (koszt 2478,57 zł). Poza tym służbowymi telefonami komórkowymi dysponowali pracownicy poszczególnych wydziałów Urzędu Miejskiego.
W wydziale gospodarki komunalnej są dwa telefony komórkowe. Tam też rachunek za ubiegły rok wyniósł 2232,90 zł. Sumę 2060,51 zł wydzwonił pełnomocnik ds. funduszy UE. Inspektor ds. promocji gminy telefonował za 1893,19 zł. Rozmowy prowadzone ze służbowej komórki przez pracownika wydziału przedsięwzięć publicznych pochłonęły 1663,72 zł. Kwotę 1442,88 zł wydzwoniono w wydziale organizacyjnym, a 1145,21 - w wydziale rolnictwa.
Trzy telefony komórkowe (o jeden więcej niż w latach poprzednich) ma też do dyspozycji Straż Miejska w Pszczynie. Rachunki z tych aparatów wyniosły w 2003 r. 7213,42 zł. Służbowych komórek nie mieli pszczyńscy radni.
Więcej, czytaj w papierowym wydaniu Echa na str. 7
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.