Wiadomości

  • 11 czerwca 2011
  • wyświetleń: 5986

Odzyskano skradzioną koparkę

Policjanci z Pawłowic zatrzymali w piątek w nocy 25-latka z Gliwic, który jechał skradzioną koparko-ładowarką i pilotującego go 44-latka z Zabrza. Warty 220 tysięcy złotych Caterpillar został już zwrócony właścicielowi.

Zagłuszanie, GPS
Sprzęt do zagłuszania, używany przez złodziei · fot. Policja


Około północy, policjanci patrolujący rejon "Wiślanki" w Warszowicach zauważyli dziwnie przyspieszającego na ich widok kierowcę citroena. Za nim jechał kierowca koparki. Fakt ten zainteresował pawłowickich stróżów prawa. Postanowili zainterweniować.

Jeszcze podczas legitymowania, gliwiczanin przyznał się, że kierował skradzionym, kilka kwadransów wcześniej w Ustroniu, Caterpillarem. Jak przyznał, działał jedynie na zlecenie, został wynajęty jako kierowca. Pilotował go kolega w osobowym citroenie.

Na miejsce wezwano patrol operacyjny. Podjęte czynności doprowadziły do zatrzymania kierowcy poszukiwanej osobówki. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec Zabrza - właściciel firmy budowlanej.

W skradzionej koparce funkcjonariusze znaleźli urządzenie służące do zagłuszania wszelkich sygnałów GPS i radiowych.

O losie mężczyzn już w najbliższym czasie zadecyduje sąd i prokurator. Prawo w takich przypadkach przewiduje nawet do 10 lat więzienia.

new / pless.pl

źródło: KPP Pszczyna

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.