Wiadomości
- 19 marca 2011
- wyświetleń: 33878
Fotoradary: kuriozalny mandat
Kuriozalna sytuacja przydarzyła się jednemu z czytelników pless.pl. Otrzymał mandat za przekroczenie prędkości o 73 km/h, choć zdjęcie z fotoradaru zostało zrobione kilka miesięcy przed zakupem samochodu.
Informacja o przekroczeniu prędkości dotarła do pana Macieja przed kilkoma dniami. Na zdjęciu z fotoradaru widnieje jego obecny firmowy samochód i adnotacja, że przekroczona została prędkość o 73 km/h.
Problem w tym, że fotografia została wykonana... w czerwcu 2010 roku, czyli zanim jeszcze firma pana Macieja stała się właścicielem pojazdu. Samochód został zakupiony dopiero kilka miesięcy po wykroczeniu, w listopadzie 2010 roku. Jako dowód przesłał do nas otrzymaną oraz fakturę zakupu samochodu.
- Wyrażam głęboki niepokój oraz wątpliwość, co do sprawności działania systemu kontroli pomiaru prędkości stosowanego przez Straż Miejską - podsumował zdarzenie pan Maciej, który zamierza udowodnić strażnikom, że wysłali mandat pod niewłaściwy adres.
Nie jest to pierwsza taka sytuacja, gdy upomniana zostaje inna osoba niż właściciel pojazdu. Latem informowaliśmy o mieszkańcu powiatu pszczyńskiego, który otrzymał informację o przekroczeniu prędkości, choć samochód, który znalazł się na zdjęciu nigdy do niego nie należał - http://www.wiadomosci.pless.pl/wiecej.php?action=pokaz&id=19913&akt=1 class=dodaj>zobacz
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.