Wiadomości

  • 13 stycznia 2004
  • wyświetleń: 2040

Głos Pszczyński: Rozpoczynamy plebiscyt!

Już po raz trzeci redakcja „Głosu Pszczyńskiego” ogłasza plebiscyt na najlepszego, najbardziej popularnego sportowca i trenera Pszczyny w poprzednim, 2003 roku. Do tej pory nie prezentowaliśmy Państwu żadnych nazwisk, zdając się wyłącznie na Waszą intuicję. Również i tym razem, broń Boże, niczego nie sugerujemy i nie wmawiamy, ale przedstawiamy – oczywiście zupełnie subiektywną i niepełną – ściągawkę z przypomnieniem niektórych sportowców, którzy w zeszłym roku pozytywnie wpłynęli na wizerunek pszczyńskiego sportu, tak w najbliższej okolicy, jak i na arenach całego kraju.

Po kilku latach znów mamy dwie drużyny piłkarskie w lidze okręgowej, które w pięknym stylu wywalczyły awans do tej klasy rozgrywkowej i wcale nie najgorzej poczynają sobie na tym szczeblu. Mowa oczywiście o LKS-ie Łąka i pszczyńskiej Iskrze. Po mizernym początku odnalazły się ekipy A-klasowe i oprócz beniaminka, czyli LKS-u Rudołtowice - Ćwiklice , również one nie powinny mieć żadnych kłopotów z zachowaniem ligowej egzystencji. Niech więc nie dziwi liczba nominowanych przez nas piłkarzy, wszak to futbol jest najchętniej oglądaną dyscypliną sportu w naszym regionie, o czym świadczyć może spora frekwencja nawet na meczach reaktywowanej latem klasy „C”.

Osobny temat to siatkówka. Pierwszy sukces mieliśmy już wczesną wiosną. Podopieczne trenera Kazimierza Płachno wygrały rywalizację z Sandecją Nowy Sącz i dokonały tego, co wcześniej dwukrotnie nie udało się poprzedniczkom, utrzymując się w drugiej lidze. W maju pracę z zespołem zaczął Paweł Wrzeszcz – jeszcze nie tak dawno siatkarz m. in. pierwszoligowego Ivettu Jastrzębie - Borynia. Doszły do zespołu Anna Białobrzeska z Gedanii Gdańsk i Angelika Niechwiej z Muszynianki Muszyna i z zespołu broniącego się przed spadkiem powstała drużyna ... walcząca o awans do pierwszej ligi! Co prawda Serii B, ale siatkówki na pierwszoligowym poziomie jeszcze nigdy w Pszczynie nie było! Dlatego siatkarek na naszej liście jest - jak najbardziej zasłużenie – sporo.

Ponadto wytypowaliśmy jeszcze przedstawicieli trzech dyscyplin sportu – badmintona, lekkoatletyki i tenisa stołowego. Młodzież trenująca pod okiem Damiana Pławeckiego w UKS Plesbad ostro wtargnęła do krajowej czołówki i za rok – dwa będzie z pewnością o pszczyńskich badmintonistach głośno. Nikt nie jest również w stanie przecenić pracy Pawła Skupina, Zygmunta Jurczyka, Marka Bieli oraz Marzanny, Barbary i Joachima Helbików z naszymi nadziejami lekkoatletycznymi, a także Teodora Bieli, Zbigniewa Halamy czy Janusza Friebe z tenisistami stołowymi. Może wychowają następcę Lucjana Błaszczyka, który zresztą ożenił się z pszczynianką, Moniką.Wszystkim im życzymy dalszej wytrwałości w pracy z młodzieżą.

Jako się rzekło, prezentujemy trochę nazwisk. Oczywiście nie muszą Państwo głosować na nikogo z przedstawionej przez nas listy, a typować tylko swoich kandydatów. Przyjemnej zabawy!

http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego

Głosować można na kuponach drukowanych w Głosie Pszczyńskim

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.