Wiadomości

  • 25 maja 2009
  • wyświetleń: 18539

Znaleźli perły ksieżnej Daisy

W sobotni wieczór ponad 90 par wystartowało do wyścigu po zaginione perły księżnej Daisy. Zwycięzcom zajęło to 54 minuty, ale w ciągu dwóch godzin zabawy do pereł udało się dotrzeć prawie wszystkim uczestnikom.

Znaleźli perły ksieżnej Daisy
Spotkanie ze Złym Poszukiwaczem
fot. UM Pszczyna


Pod hasłem "Nocnej gry książęcej" w sobotę prawie dwieście osób spotkało się pod zamkiem, w jednym celu - aby odszukać słynne zaginione sześciometrowe perły pszczyńskiej księżnej Daisy. Po odebraniu kart gry uczestnicy musieli odwiedzić w dowolnej kolejności rozproszone po całej starówce i parku miejsca: Muzeum Prasy Śląskiej, Kino Wenus, Kapliczkę "Badź wola Twoja" oraz grobowiec Hochbergów. Tam czekały na nich pieczątki lub pytania. Poszukiwacze musieli wiedzieć między innymi jaki tytuł nosiła pierwsza polska gazeta wydawana na Górnym Śląsku w Pszczynie i co łączyło Daisy z Winstonem Churchillem. Poprawne odpowiedzi pozwalały na spotkanie ze służącą księżnej na ławeczce na Rynku i start w dalszej części gry.

W tym momencie gra przeniosła się do parku. Herbaciarnia, Brama Chińska i Piwnica Lodowa - w te miejsca, nie rozdzielając się, musiały dotrzeć pary, którym starczyło sił. Po kolejnych zagadkach, tym razem m.in. o datę wypisaną u wejścia do parku od strony ulicy Katowickiej, a także o historyczną postać, która osobiście udzieliła błogosławieństwa księżnej Daisy i Janowi Henrykowi XV Hochbergowi, uczestnicy "oko w oko" stanęli ze Złym Poszukiwaczem, którego celem było przeszkodzić innym w odszukaniu skarbu.

Znaleźli perły ksieżnej Daisy · fot. UM Pszczyna


By zmylić czujność graczy, Zły Poszukiwacz każdemu z uczestników przekazał trzy miejsca, gdzie spotkają właściwego informatora. Tylko czekający pod kinem Wenus, wiedział, gdzie ukryto pudełko z kluczem do miejsca pereł. Znajdowało się ono w rynnie pszczyńskiego Domu Ogrodnika. Stamtąd poszukiwaczy dzieliło już tylko kilkaset metrów od stajni i do ukrytych pereł, których strzegł duch księżnej.

Jak zacięta była walka do samego końca może świadczyć fakt, że ekipa, która zameldowała się w stajniach druga miała tylko kilkanaście sekund straty do zwycięzców. Ostatecznie główna nagroda, którą był zestaw kina domowego, trafiła w ręce Justyny i Damiana Okrętów, a ich odnalezienie zajęło im 54 minuty.

Najważniejsza była jednak zabawa, a wszyscy, którzy ukończyli bieg mogli sobie pogratulować. Uczestnicy z rąk ducha Daisy otrzymali pamiątkowe certyfikaty Nocnego Gracza Książęcego. Mogli także zrobić sobie z księżną z Pszczyny pamiątkowe zdjęcie. Dodatkowo rozlosowano upominki wśród wszystkich, którzy do 22.00 dotarli do stajni.

Jak informuje Urząd Miejski w Pszczynie, który wspólnie z Pszczyńskim Centrum Kultury i Silesia Events, był organizatorem sobotniej imprezy, 200 uczestników to absolutny rekord w historii gier miejskich w Polsce i stawia pszczyńską grę na pozycji lidera pod tym względem.

Dodać można tylko, że chętnych do zabawy było znacznie więcej, ale przyjęty przez organizatorów limit 200 uczestników pozwalał na zachowanie odpowiedniej dbałości o wszystkie zabytkowe miejsca odwiedzane przez graczy. Tak ogromne zainteresowanie grą to dowód wielkiej chęci mieszkańców naszego regionu do aktywnej zabawy i poznawania ciekawych miejsc województwa śląskiego.

- Wielka popularność, jakim cieszyło się nocne zwiedzanie Muzeum Zamkowego, nasunęła nam myśl o rozszerzeniu tej imprezy na pszczyńską starówkę – mówi zastępca burmistrza Pszczyny, Dariusz Skrobol. - Pierwotny pomysł nocnego zwiedzania pszczyńskiego rynku i zabytkowych uliczek przerodził się ostatecznie w Nocną Grę Książęcą, która okazała się strzałem w dziesiątkę.

W grze brali udział Gracze z całego województwa w tym: Pszczyny, Bielska-Bialej, Katowic, Sosnowca, Siemianowic, Dąbrowy Górniczej, Tychów, Zabrza i innych miejsc. Rozdział wiekowy świadczył, że gra zainteresowała rodziców z dziećmi, dziadków z wnukami, studentów, trzydziestolatków, a także osoby w średnim i starszym wieku. Jest ogromna szansa, że za rok nocna gra książęca zostanie powtórzona.

Poszukiwanie pereł księżnej odbywało się pod patronatem medialnym portalu pless.pl.

new / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.