Wiadomości

  • 17 października 2008
  • wyświetleń: 41355

Pożegnanie z wiaduktem

Wiadukt jeszcze stoi, ale już jest nieprzejezdny. W czwartek w południe został zamknięty dla ruchu. Ostatnim wozem, który przejechał przez wiadukt był samochód... Straży Miejskiej.

Pożegnanie z wiaduktem
Straż Miejska jako ostatnia przejechała przez wiadukt na ul.Bielskiej.


Jedna z wizytówek Pszczyny, choć ta niezbyt chwalebna, przeszła do historii. Po kilkunastu latach z panoramy miasta zniknie stały punkt odwiedzin większości kierowców - wiadukt... tymczasowy. Rozbiórka potrwa ponad miesiąc.



Choć nie jest to obiekt sportowy, to przyzwyczailiśmy się, że bramki padają równie często jak na stadionach. W tym miejscu chodzi o barierki, które miały ograniczyć wjazd na wiadukt zbyt dużym samochodom. Mimo to, niektórzy próbowali sobie z nimi poradzić, omijając lub... taranując.

Pożegnanie z wiaduktem · fot. Archiwum pless.pl


Wiadukt nie był jednak nigdy przygotowany na tak długoletnią eksploatację. Wraz z upływem czasu jego stan techniczny był coraz gorszy, co chwila go naprawiano i doglądano. Okres użyteczności był co trzy miesiące wydłużany. Aż do dnia dzisiejszego.

Za 18 miesięcy nie będziemy przejeżdżać już nad torami, a pod nimi. W miejscu kładki pojawi się podziemny przejazd. Ma być gotowy w 2010 roku.

Przez ten czas kierowcy muszą przygotować się na objazdy. Co więcej, prowadzącym samochody ciężarowe zaleca się omijanie miasta. Nieco łatwiej będzie pieszym. Na czas przebudowy w tym miejscu w przyszłym roku pojawi się specjalne przejście. Do tego czasu będzie otwarta obecna kładka.

new / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.