Wiadomości
- 16 marca 2008
- wyświetleń: 16412
Krytyka ze strony proboszcza Kobióra
Historia pewnej korespondencji pojawiła się na ostatniej sesji Rady Gminy Kobiór. Dotyczyła pism słanych między proboszczem, dyrektorem domu kultury i radnymi.
Cała sprawa zaczyna się w grudniu zeszłego roku. Proboszcz kobiórskiej parafii ks. Józef Piesiur napisał list (datowany na 10 grudnia 2007) do dyrektora Gminnego Domu Kultury w Kobiórze Jacka Turalika. Pisze w nim, iż z wielkim niepokojem przyjął fakt że w domu kultury zorganizowano zabawy parateatralne, połączone ze spotkaniem ze świętym Mikołajem 6 grudnia o godzinie 17.00, czyli dokładnie w tym samym czasie, kiedy w kościele parafialnym odbywają się od wielu lat w czwartki msze święte szkolne, a w Adwencie - roraty.
"Trudno nie skojarzyć tego postępowania z imprezami jakie organizowały władze komunistyczne zawsze w czasie, gdy w kościołach odbywały się nabożeństwa. Wiemy, że celem tamtych działań było złamanie sumień ludzi młodych i odciąganie ich od Pana Boga". "Bardzo niepokojące jest, że nie tak dawno mieliśmy w Kobiórze podobne wydarzenie; urządzono wówczas mecz piłkarski w czasie mszy świętej dożynkowej". "Tym, którzy są odpowiedzialni za takie decyzje przypominam że łamanie sumień ludzi wierzących jest grzechem ciężkim. Mimo wszystko mam nadzieję, że tego rodzaju wydarzenia już więcej się nie powtórzą" - napisał ks. proboszcz. Pismo to miało dopisek: "do wiadomości" wójta gminy Kobiór i Rady Gminy Kobiór.
Więcej czytaj w papierowym wydaniu Echa.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.