Wiadomości
- 26 marca 2003
- wyświetleń: 1247
Będzie nowa monografia
7 marca Izba u Telemanna gościła osoby zainteresowane powstaniem nowej monografii historycznej Pszczyny. Spotkanie rozpoczęło się od krótkiego wykładu młodego pszczyńskiego historyka Łukasza Cempury na temat pierwszych wzmianek o Pszczynie w dziejach, od których minęło już 700 lat.
Obecny na zebraniu burmistrz Henryk Studzieński wraz z Towarzystwem Miłośników Ziemi Pszczyńskiej powołał Komitet Redakcyjny, który zajmie się opracowaniem nowej monografii lub też zarysu dziejów Pszczyny. Od wydania monografii Ludwika Musioła minęło już bowiem prawie 70 lat. W chwili obecnej można dotrzeć do nieporównywalnie większej liczby dokumentów, co pozwoli na dokładne zajęcie się wątkami do tej pory niewyjaśnionymi lub słabo opracowanymi.
Ożywioną dyskusję wśród przyszłych autorów pracy wywołała forma monografii. Na naukową i odznaczającą się dużą starannością w podejściu do tematu potrzeba wielu lat i dużych nakładów finansowych. Trzeba np. „przekopać” się przez kilkadziesiąt metrów dokumentów archiwalnych i to zarówno w języku polskim jak i niemieckim rozsianych po różnych archiwach. Natomiast sam zarys dziejów mógłby za bardzo przypominać dzieło Musioła. Długo zastanawiano się także nad doborem autorów poszczególnych rozdziałów książki. W najbliższym czasie odbędą się kolejne spotkania poświęcone projektowanej monografii.
Kasia Ożanna
http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Obecny na zebraniu burmistrz Henryk Studzieński wraz z Towarzystwem Miłośników Ziemi Pszczyńskiej powołał Komitet Redakcyjny, który zajmie się opracowaniem nowej monografii lub też zarysu dziejów Pszczyny. Od wydania monografii Ludwika Musioła minęło już bowiem prawie 70 lat. W chwili obecnej można dotrzeć do nieporównywalnie większej liczby dokumentów, co pozwoli na dokładne zajęcie się wątkami do tej pory niewyjaśnionymi lub słabo opracowanymi.
Ożywioną dyskusję wśród przyszłych autorów pracy wywołała forma monografii. Na naukową i odznaczającą się dużą starannością w podejściu do tematu potrzeba wielu lat i dużych nakładów finansowych. Trzeba np. „przekopać” się przez kilkadziesiąt metrów dokumentów archiwalnych i to zarówno w języku polskim jak i niemieckim rozsianych po różnych archiwach. Natomiast sam zarys dziejów mógłby za bardzo przypominać dzieło Musioła. Długo zastanawiano się także nad doborem autorów poszczególnych rozdziałów książki. W najbliższym czasie odbędą się kolejne spotkania poświęcone projektowanej monografii.
Kasia Ożanna
http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.