Zimny prysznic dla siatkarek PLKS

W sobotę 9 grudnia rozegrano 11. kolejkę spotkań w II lidze siatkówki kobiet. PLKS podejmował na własnym parkiecie ósmy w tabeli zespół AZS Opole.

Przed spotkaniem przyzwyczajeni do łatwych zwycięstw kibice PLKS byli pewni swego, tymczasem pierwszy set okazał się koncertowy w wykonaniu gości. Opolanki gładko poradziły sobie z siatkarkami z Pszczyny zwycieżając pewnie 25:13.

Przegrana w pierwszym secie podziałała jednak na PLKS jak "zimny prysznic". Od tej chwili zawodniczki z Pszczyny zaczęły dominować w spotkaniu i pokazały, że nie przypadkiem są jedyną drużyną z kompletem punktów. Najpierw 25:11, potem 25:20 i w ostatniej części wygrana 25:18 sprawiły, że 3 punkty pozostały w Pszczynie.

Po zwycięstwie 3:1 PLKS powiększył przewagę nad Częstochowianką, która dopiero w tie-breaku poradziłą sobie z Gaudią Trzebnica. Teraz różnica pomiędzy dwoma pierwszymi zespołami wynosi już 6 punktów.

W następnej kolejce PLKS Pszczyna zagra z Polonią Świdnica, która do tej pory nie zdobyła jeszcze żadnego punktu, a na swoim koncie zapisała tylko jeden wygrany set.

OP / pless.pl