1 listopada 2015
wyświetleń: 1881

II zespół: Fortuna im nie sprzyja

Choć do świąt zostało niemal dwa miesiące zawodnicy A-klasowych rezerw pszczyńskiej Iskry rozdają prezenty aż miło. W sobotnim meczu drużyna Fortuny była zespołem lepszym, ale trzy pierwsze bramki padły po katastrofalnych błędach pszczyńskiej zawodników.

Reklama

II zespół: MKS Iskra Pszczyna - Fortuna Wyry 31.10.2015 · *fot. Andzejek*

Katem pszczynian okazał się Paweł Kołodziej strzelec wszystkich czterech goli. Strzelanie rozpoczął w 5 minucie kiedy skierował piłkę do siatki z 5 metrów przy biernej postawie pszczyńskich defensorów. W 21 minucie gry Iskra mogła a nawet powinna wyrównać. Z 20 metrów z rzutu wolnego uderzał Kropidło, bramkarz odbił piłkę wprost pod nogi Żurawieckiego, który z 7 metrów trafił w poprzeczkę. Losy meczu rozstrzygnęły się na dobre w przeciągu 120 sekund pomiędzy 26 a 28 minutą gry. Wówczas pod dwóch szybkich kontrach goście podwyższyli prowadzenie do trzech goli.
W drugiej części gry Iskra próbowała nawiązać walkę i zdobyć choć jedną bramkę, ale Fortuna kontrolowała mecz, a w 56 minucie po ładnej akcji w sytuacji sam na sam po raz kolejny trafił Kołodziej. Młodzi gracze Iskry w tej odsłonie zagrali na pewno lepiej, ale nie zdołali już nic zmienić.

MKS Iskra II Pszczyna - Fortuna Wyry 0:4 (0:3)
bramki: 0:1 Paweł Kołodziej (5.), 0:2 Paweł Kołodziej (26.), 0:3 Paweł Kołodziej (28.), 0:4 Paweł Kołodziej (56.)

MKS Iskra II Pszczyna zagrał w składzie:
Przemysław Niesyto, Piotr Ogorzały, Mateusz Drgaon (38. Tomasz Bałuch), Tomasz cempura, Jakub Szromczyk, Bartosz Pisarek, Jacek Rabaszowski, Tomasz Kropidło (46. Bartosz Dębski), Mateusz Gołek, Szymon Żurawiecki (46. Jakub Michułka), Mateusz Mika.