Orliki: Lider za mocny fizycznie

Komentarz trenera Ryszarda Tomanka:
"W sobotę w Tychach rozegraliśmy swój 4. mecz w Lidze Orlików. Tym razem naszym przeciwnikiem był zespół KS ? Siódemka ? Tychy. Do 25. minuty meczu wszystko układało się dobrze. Graliśmy uważnie w obronie, trzymaliśmy środek pola i potrafiliśmy płynnie wyprowadzać swoje ofensywne akcje. I to my obejmowaliśmy dwukrotnie prowadzenie. Przeciwnik w tym czasie, oczywiście, nie pozostawał nam dłużny, ale to my prezentowaliśmy ciekawszą piłkę. Kiedy jednak w końcu pierwszej połowy rywal wyrównał na 2-2 , nastąpiła jego nieprzerwana już dominacja. Nasza obrona była coraz częściej przełamywana, coraz rzadziej stać nas było na rewanżowanie się własnym atakiem i w rezultacie przegraliśmy 3-9. Wyjaśnienie zmiennego obrazu gry w pierwszej i drugiej połowie jest łatwe. Po prostu nasi chłopcy prowadzili dobrą grę do czasu, aż starczyło im sił. Kiedy zaczęła narastać przewaga silniejszego fizycznie przeciwnika ze starszego rocznika, nie byliśmy już w stanie skutecznie się temu przeciwstawić. Porażka z "Siódemką" Tychy - liderem naszej Ligi, nie przynosi nam ujmy. Liczymy, że w kolejnych meczach poprawimy nasz dorobek punktowy. Zapraszamy."

Siódemka Tychy - MKS Iskra Pszczyna 9:3 (4:2)
Bramki: Fabian Bała-2, Miłosz Szydłowski

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Szymek Muras, Karol Stieber, Robert Prządka, Bartek Januszewski, Filip Dembecki, Hubert Pietruszka, Łukasz Furtok, Wiktor Lazarek, Filip Michulec, Miłosz Szydłowski, Damian Zimnol, Fabian Bała, Igor Bała