MLF: Blisko półmetka

GRUPA M
Tutaj bezapelacyjnie prowadzi zespół Buła i Spóła z kompletem wygranych. W sobotę lider pewnie pokonał zespół z Mizerowa, dla którego była to druga porażka w obecnym sezonie.

Emocjonująco było w spotkaniu Stada Pędzących z Jademy z tym szałotem. Po kwadransie dobrej gry prowadził dwoma golami zespół Kamila Czerwińskiego, ale po przerwie najwyraźniej zabrakło sił, co wykorzystali rywale z Goczałkowic strzelając sześć kolejnych goli.

Pierwszą wygraną odniosła najmłodsza drużyna w lidze. Dajcie Nam Wygrać pokonali faworyzowanych Mongolskich Przemytników. O ile wygrana jeszcze nie była dla niektórych zaskoczeniem to już jej rozmiary (5:0) z pewnością tak.

Wyniki 3. kolejki grupy M
Buła i Spóła -Siewcy Popłochu 6:1 (4:1)
Stado Pędzących - Jademy z tym szałotem 7:3 (1:3)
Dajcie Nam Wygrać - Mongolscy Przemytnicy Rzeżuchy 5:0 (2:0)

GRUPA L
Słabo wygląda póki co gra zespołu z Kobióra. W sobotę zespół Rafała Ulmanna wysoko przegrał z Debeściakami i jako jedyna drużyna w tej grupie z zerowym dorobkiem punktowym zamyka ligową tabelę.

Doszło także do starcia na szczycie w tej grupie. Faworytem byli medaliści z ubiegłego sezonu drużyna Majstrów ze Studzienic, ale konsekwentna gra rywali z Woli przyniosła wygraną LosBlacosMuchacos. Jeszcze do przerwy było bez goli, ale w drugim kwadransie zawodnicy urządzili sobie ostrze strzelanie i padło aż 10 bramek. W 25 minucie było już nawet 5:0 dla LosBancosMuchacos, ale zryw Majstrów w końcówce meczu pozwolił na podreperowanie wyniku.

Pierwszy podział punktów w tej grupie zanotowaliśmy w starciu Żółw Petarda ze Starożytnymi Poganiaczami. Ekipa z Łąki pod dowództwem Michała Żupy po pierwszej odsłonie prowadziła dwoma bramkami, ale po przerwie strzelał już tylko zespół Adama Śliźa i skończyło się remisowo.

Wyniki 3. kolejki grupy L
Debeściaki - Rafał Ulman i Synowie 8:3 (4:0)
Majstry - LosBlancosMuczacos 4:6 (0:0)
Żółw Petarda - Starożytni Poganiacze Bydła 3:3 (3:1)

GRUPA F
Bardzo ciekawa sytuacja w grupie F. Tutaj mimo, że pauzę za sobą mają już Gaz Robi Gaz oraz Mitotito oba zespoły mając jeden mecz rozegrany mniej przewodzą ligowej stawce. Zespół Dawida Wdowiaka pokonał Turbo Kozaki, którzy po trzech meczach są bez zdobyczy punktowej.

Po laniu z pierwszej kolejki zapomnieli już gracze ze Studzienic. AC Materace, czyli najmłodszy zespół w grupie tym razem pokonał ekipę Bartosza Pisarka. HKS Asfalt prowadzili do przerwy 3:1 ale mecz zakończyli z zerowym dorobkiem punktowym.

Choć Amatorzy słabo zaczęli (samobójcze trafienie już w pierwszej akcji meczu) to jednak niemal przez cały mecz wynik goniła słabo spisująca się w tym sezonie ekipa z Suszca. Drużyna Marka Kątnego miała wygraną na wyciągnięcie ręki, ale dosłownie w ostatniej sekundzie gry gol Wojciecha Jureczko sprawił, że mecz zakończył się podziałem punktów.

Wyniki 3. kolejki grupy F
Amatorzy - Malibu Suszec 4:4 (3:2)
HKS Asfalt - AC Materace 3:4 (3:1)
Mitotito - Turbo Kozaki 6:3 (4:2)

Zapraszamy na kolejne mecze MLF w najbliższą niedzielę. Początek zmagań od godziny 9:10 na hali POSiR w Pszczynie.