Zdrowie

  • 27 września 2019
  • 9 października 2019
  • wyświetleń: 29856

[WIDEO i ZDJĘCIA] Debata o przyszłości szpitala w Pszczynie

We wtorek o godzinie 15.00 w starostwie powiatowym rozpoczęła się debata na temat współpracy przy partycypacji w kosztach utrzymania pszczyńskiego szpitala. Na spotkanie zarząd powiatu pszczyńskiego zaprosił radnych z ośmiu gmin oraz radnych powiatowych. Samorządowa debata na temat przyszłości pszczyńskiego szpitala odbyła się w sali sesyjnej pszczyńskiego Starostwa Powiatowego. Przybyli na nią samorządowcy wszystkich zainteresowanych gmin. Pojawili się wójtowie gmin Miedźna oraz Bestwina, a także radni pozostałych jednostek samorządu terytorialnego.

Zapis relacji na żywo:





Niemal 100 samorządowców ze wszystkich zaproszonych do współpracy gmin wzięło udział w debacie samorządowej poświęconej przyszłości pszczyńskiego szpitala. Nikt pomocy nie odmówił. Otwarta pozostaje kwestia wysokości środków, które zdecydują się przekazać gminy oraz formy, w jakiej udzielą wsparcia.

Debatę moderował przewodniczący Rady Powiatu, Paweł Sadza, który na wstępie podkreślił, że to historyczne wydarzenie, bo po raz pierwszy mają okazję spotkać się radni wszystkich gmin powiatu pszczyńskiego oraz radni gminy Czechowice-Dziedzice i Bestwina. Zauważył, że w myśl ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o samorządzie powiatowym, samorządy są wezwane do współpracy.

W sali sesyjnej Starostwa Powiatowego zasiadło ponad 90 osób - radni rad miejskich w Pszczynie oraz w Czechowicach-Dziedzicach, radni rad gmin w Pawłowicach, Suszcu, Goczałkowicach-Zdroju, Miedźnej, Kobiórze oraz Bestwinie, a także radni powiatowi oraz przedstawiciele władz samorządów. Kilka tygodni temu Zarząd Powiatu Pszczyńskiego zaprosił osim gmin, których mieszkańcy najczęściej korzystają z pomocy Szpitala Powiatowego w Pszczynie do współpracy i samorządowego sojuszu na rzecz placówki. Propozycja współpracy opiera się na przystąpieniu gmin do samorządowej spółki, prowadzącej szpital i wspólnego wspierania bieżącej działalności szpitala, na którą nie wystarczają środki z kontraktu NFZ. Dopłaty zostały wyliczone na podstawie możliwości finansowych każdej z gmin. Większość udziałów i zobowiązań pozostanie po stronie powiatu pszczyńskiego.

Debata nt. współpracy przy partycypacji w kosztach utrzymania pszczyńskiego szpitala - 08.10.2019 · fot. Oskar Piecuch / pless.pl


Koncepcję przetrwania szpitala i jego rozwoju przedstawił dyrektor placówki, dr n. med. Marcin Leśniewski. - Po co potrzebny jest szpital na obszarze, na którym obejmujemy opieką ok. 150 tys. osób - 110 tys. mieszkańców powiatu pszczyńskiego i kilkadziesiąt tys. mieszkańców północnych krańców powiatu bielskiego? Potrzebny jest przede wszystkim po to, by zapewnić bezpieczeństwo, zabezpieczyć usługi medyczne, których nie da się wykonać w gabinetach podstawowej opieki zdrowotnej czy ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Doświadczenia nasze sprzed półtorej roku, kiedy szpital nie istniał, to było kilka trudnych tygodni dla nas medyków, jak i naszych pacjentów - mówił Marcin Leśniewski.

W ostatnich miesiącach Szpital Powiatowy w Pszczynie uzyskał możliwość prowadzenia staży podyplomowych dla absolwentów studiów lekarskich oraz staży rezydenckich dla specjalizujących się lekarzy, dzięki czemu w placówce pojawiają się pierwsi młodzi lekarze, którzy będą mogli zasilić kadrowo ośrodki zdrowia w okolicznych miejscowościach. Dyrektor odkreślał także, że kryzys w ochronie zdrowia dopiero nadejdzie i będzie związany z pogłębiającym się brakiem personelu. Mówił także o koncepcji rozwoju placówki. Daleko posunięte są działania zmierzające do powołania szkoły medycznej, na terenach szpitalnych mogłaby zostać zlokalizowana firma biotechnologiczna lub farmaceutyczna, która współpracowałaby ze szpitalem. - Synergia jest tym słowem, które odnosi się do koncepcji funkcjonowania szpitala. Samorządowa spółka, coś absolutnie nowatorskiego, pozwoli nie tylko uratować szpital przed czymś, co czeka wiele okolicznych placówek, ale również pozwoli mu się rozwijać - mówił dyrektor Leśniewski.

Ważne są także uwarunkowania samorządowe. - To początek rozmowy na temat szpitala w Pszczynie, który ma 13 miesięcy, ponieważ jest przez NFZ traktowany jako nowa jednostka. Według raportu z badania sytuacji finansowej szpitali powiatowych przygotowanego przez ekspertów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie spośród 118 badanych szpitali powiatowych, stratę wykazuje 108, a tempo ich zadłużania jest zatrważające - mówiła Barbara Bandoła, starosta pszczyński.

W I półroczu 2019 roku zostało zlikwidowanych 2569 łóżek w szpitalach, w tym w województwie śląskim 870.

- Powiat od rozpoczęcia w 2018 roku starań o przywrócenie kontraktu dla szpitala przeznaczył 6 mln zł na dopłaty do spółki prowadzącej szpital. Ponad 18 tys. osób przez ten rok uzyskało pomoc w placówce. Tylko w 2019 roku powiat przeznaczył na ochronę zdrowia ponad 5 mln zł, natomiast na remonty, inwestycje oraz zakup sprzętu i wyposażenia 2,3 mln zł, a w bieżącym roku na dopłaty do bieżącej działalności szpitala oraz spłatę zadłużenia sprzed dzierżawy szpitala przeznaczono 3,9 mln zł. Szpital Powiatowy w Pszczynie nie jest zadłużony dzięki temu, że powiat wykonuje dopłaty. Powiat zrobił niesamowity wysiłek i dług poprzedniego szpitala w wysokości prawie 30 mln zł spłacił. Pozostała kwota 3,6 mln zł dla ZUS-u, rozłożona na raty, którą za trzy lata spłacimy. I te zobowiązania nie ciążą na Szpitalu Powiatowym w Pszczynie, płaci je powiat przez SP ZOZ - mówiła starosta Barbara Bandoła i prosiła, by popatrzeć na to zaproszenie, jak na propozycję i możliwość.

- Szpitale powiatowe ciążą na powiatach - to naszym zadaniem jest prowadzić szpital. Ale nie jest zadaniem powiatu płacenie za świadczenia udzielane w szpitalu. Świadczenia są niedoszacowane, w tym jest kłopot
- mówiła Barbara Bandoła.

Józef Koczar, radca prawny przedstawił możliwości prawne wsparcia bieżącej działalności szpitala, m.in. kosztów leków, materiałów opatrunkowych, nośników energii czy bieżących remontów pomieszczeń. Formy wsparcia są dwie - nabycie udziałów w spółce prowadzącej szpital lub przekazanie pomocy finansowej dla powiatu. Remonty budynku pozostaną po stronie powiatu.

- Samorządy są szansą na rozwój tej placówki. Niedoszacowanie procedur jest faktem w całej Polsce. Topniejąca kadra medyczna, powoduje z tygodnia na tydzień likwidację kolejnej ilości łóżek. Dziś współpraca może nabrać zupełnie innego wymiaru. Takie spółki, związki międzygminne są bardzo popularną formą współpracy samorządów. Stoimy przed kwestią otwarcia się na to, czym jest prawdziwa współpraca, nie dla zasady, ale dla przetrwania i dla rozwoju tego, co jest najważniejsze na naszej ziemi - opieki medycznej, której wszyscy potrzebujemy
- mówił Paweł Sadza, otwierając dyskusję.

- Dzisiaj chyba wszyscy doszliśmy do tego, że trzeba pomóc, ale nie tylko gmina Pszczyna, ale wszystkie gminy, które korzystają z tego szpitala. Chyba w postaci dotacji celowej. O wysokości jeszcze nie rozmawialiśmy - mówił Leszek Szczotka, przewodniczący Rady Miejskiej w Pszczynie.

Jan Słoninka, wójt gminy Miedźna podkreślił, że szpital jest niezbędny dla funkcjonowania mieszkańców. - Borykamy się z własnymi problemami i najważniejsza jest współpraca, żeby te problemy rozwiązywać. Gdyby nie 17 mln zł zwrotu dla podmiotu górniczego, które ciążą na gminie Miedźna, nie zawahałbym się ani chwili. Bez zastanowienia deklarowałbym szeroką pomoc dla nas wszystkich, bo ten temat dotyczy nas wszystkich. Jeżeli będziemy mieć te pieniądze, zrobimy wszystko, żeby w taki czy inny sposób wpłynęły do państwa - mówił Jan Słoninka.

Gmina Suszec już teraz zadeklarowała współpracę. - Zawsze wspieraliśmy szpital i dalej wspierać będziemy. To nie jest nasz wspólny problem, to jest nasze wspólne zadanie. Często zadawane jest pytanie, czy tylko my, czy inni również współfinansują działalność szpitala? I łatwiej jest nam podejmować takie decyzje, jeżeli podejdziemy do tego wspólnie - mówił Szymon Sekta, przewodniczący Rady Gminy podkreślając, że samorządowcy z Suszca podejmą starania, by środki na bieżącą działalność szpitala znalazły się w przyszłorocznym budżecie.

Damian Żelazny, przewodniczący Rady Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach podkreślał, że dbałość o zdrowie mieszkańców to m.in. rola samorządowców. - Wiemy, że mieszkańcy gminy Czechowice-Dziedzice byli, są i będą pacjentami szpitala w Pszczynie. Jest mi dzisiaj trudno jednoznacznie zadeklarować nasz udział, ponieważ jesteśmy gminą należącą do innego powiatu, a w tym powiecie również są potrzebne środki finansowe na wsparcie szpitala dziecięcego czy onkologicznego. Deklaruję, że informacje z dzisiejszego spotkania przedstawimy na najbliższym spotkaniu z radnymi - mówił.

Głos zabrał także wójt gminy Bestwina. - Mając umocowanie radnych, chciałbym zadeklarować, że analogicznie, jak wspieramy inne placówki medyczne, deklarujemy wsparcie jeżeli chodzi o potrzeby szpitala w Pszczynie, jako dotację celową na zakupy czy inwestycje. Na współpracę jesteśmy otwarci - deklarował wójt Artur Beniowski.

- Jako radni Goczałkowic, nie podjęliśmy jeszcze decyzji, analizowaliśmy propozycję. Z naszej strony nie ma pytania, czy? Jest pytanie, jak i ile? - mówił Michał Czernek, radny Rady Gminy Goczałkowice-Zdrój.

Głos w dyskusji zabrali także: wiceprzewodniczący Rady Gminy Miedźna, Adam Wojtala, wiceprzewodniczący Rady Powiatu, Krystian Szostak oraz radna powiatowa Bogumiła Boba.

Dyrektor szpitala podkreślił, że jest pod wrażeniem dla zrozumienia problemu. - Państwa wsparcie, nawet najmniejsze, jest warunkiem absolutnie koniecznym, żeby szpital przetrwał. Zaproszenie do spółki jest potraktowaniem samorządów w sposób podmiotowy, a nie przedmiotowy. My medycy chcemy, żebyście mieli prawdziwy podmiotowy wpływ na funkcjonowanie tego szpitala. Nie chodzi tylko o wyciąganie ręki i prośbę o ratunek. Chodzi o koncepcję rozwoju, zachowania naszego - mieszkańców bezpieczeństwa i postawienie gmin w roli właściciela szpitala, który ma wpływ na jego funkcjonowanie, jego zarządzanie i rozwój - mówił Marcin Leśniewski.

Starosta podkreśliła, że w prośbie o pomoc dla szpitala chodzi o bieżącą działalność szpitala, która jest niedoszacowana. - Dlaczego w naszej propozycji nie wzięliśmy pod uwagę ilości pacjentów, którzy leczą się w szpitalu z terenu danej gminy? Bo to bardzo duża zmienna i trudno do niej się odnieść. Poza tym stosunek ilości pacjentów do możliwości finansowych samorządów byłby niewspółmierny. Dlatego wzięliśmy pod uwagę możliwości finansowe. Jesteśmy otwarci na rozmowę o szczegółach w każdej gminie. Dziękuję za gotowość do rozmowy, za każdą życzliwość i deklarację - podkreślała Barbara Bandoła.

- Mamy wizję, ludzi, możliwości, chęci. Pozostaje nam wszystkim stworzyć zespół - zakończył przewodniczący Rady Powiatu, Paweł Sadza.

Przedstawiciele powiatu poprosili przewodniczących rad gmin o przesłanie do 30 listopada odpowiedzi na pytanie, czy jest możliwe ujęcie w projekcie budżetu gminy na 2020 rok oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej na najbliższe lata wsparcia dla powiatu pszczyńskiego na prowadzenie szpitala?

new, BM / pless.pl

źródło: Powiat Pszczyński

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Szpital w Pszczynie, Szpital Joannitas" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Szpital w Pszczynie, Szpital Joannitas

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Szpital w Pszczynie, Szpital Joannitas" podaj