Ile kosztują święta?

Wielkość sprzedaży przed świętami wielkanocnymi i Bożego Narodzenia jest porównywalna. W obu przypadkach mocno rosną obroty sklepów, liczba klientów i wartość koszyka zakupowego, a także oczekiwania kupujących. Sprzedawcy robią wszystko, aby im sprostać. Niestety, rosną również ceny wielu artykułów, zwłaszcza spożywczych. Zdaniem handlowców, tegoroczna Wielkanoc będzie droższa od ubiegłorocznej o kilkanaście procent.

Duży wzrost obrotów następuje na dwa tygodnie przed świętami – pną się one w górę o około 50 proc., a w tygodniu przedświątecznym nawet o 70. Od handlowej niedzieli zdecydowanie zwiększa się ruch w sklepach, aby swe apogeum osiągnąć w Wielki Czwartek i Piątek. W całości sprzedaży największy udział mają produkty świeże i delkiatesy. Na wysokim poziomie utrzymuje się także sprzedaż drogich towarów. Dobrze idą również środki czyszczące, gąbki, sciereczki i zmywaki.

Jak pokazują badania, koszt wielkanocnego śniadania dla czterech osób to około 80 zł. Na zakupy świąteczne polska rodzina wydaje srednio 300 zł. Przede wszystkim kupujemy całą masę artykułów niepotrzebnych. Natomiast pośród "spożywki" królują wędliny, jajka, majonezy, warzywa, owoce, tłuszcze, bakalie oraz gotowe babki i mazurki, czyli to wszystko, co powinno się znaleźć na wielkanocnym stole.

Dużym zainteresowaniem cieszą sie oczywiscie słodycze, tutaj cieżar zakupów przesuwa się w strone okazjonalnej oferty, a więc produktów z nakłądkami w świątecznej szacie graficznej czy też dmuchanych figurek. Generalnie, przed świętami pozwalamy sobie na więcej. Dlatego siegamy po towar z wyższej półki, droższe wędliny, wyszukane sey, lepsze alkohole. Dodatkową ofertę tworzą ozdoby i dekoracje wielkanocne, np. serwety, swiece, palmy i koszyki. A na sklepowych wystawach kuszą wesołe kurczaki, ozdobne pisanki, wiosenne bazie i kolorowe wstążeczki. Między nimi stoją jeszcze doniczki ze świeżą i pięknie pachnącą rzeżuchą.

Sklepy prześcigaja się w pomysłach na przyciągnięcie klientów. Drukują i dostarczają do domów specjalne gazetki z ofertą świąteczną i zachęcają niskimi cenami. Najczęściej jest tak, że pewne artykuły są w naprawdę dobrych cenach, inne zaś są droższe niż u konkurencji.

Więcej czytaj w nowym Głosie Pszczyńskim.