Wiadomości

  • 3 kwietnia 2007
  • wyświetleń: 2618

Największą bolączką są niskie pensje

W połowie marca minęło pół roku odkąd mł. insp. Dariusz Polis objął urząd komendanta powiatowej policji w Pszczynie. Zastąpił na tym stanowisku insp. Sławomira Pałasza, który przeszedł na emeryturę.

Zanim insp. Polis zajął fotel komendanta piętnaście lat spędził w żorskiej komendzie. Tam pracował na różnych stanowiskach. Najpierw był naczelnikiem pionu dochodzeniowo-śledczego, później szefem wydziału kryminalnego. Od 1999 roku do maja 2004 pełnił funkcję zastępcy komendanta, a do września ubiegłego roku komendanta.

Rozmowa Głosu z mł. insp. Dariuszem Polisem, komendantem policji w Pszczynie:

Głos: Na co narzekają pszczyńscy policjanci?

D.Polis: Pod tym względem nie odbiegają specjalnie od swoich kolegów z innych części Polski. Największą bolączką, co nie jest żadną tajemnicą, są oczywiście niskie pensje, które ich nie satysfakcjonują. Ale ostatnie zapowiedzi kierownictwa policji wreszcie tchną optymizmem. Pensje mają być wyższe. Pierwszą podwyżkę zaplanowano na ten rok. Następne na dwa kolejne. Na razie oficjalnych informacji na ten temat jeszcze nie mamy. Trudno więc w tej chwili powiedzieć, w jaki sposób pieniądze zostaną podzielone, i ile kto dostanie. To nie zależy ode mnie, ale od możliwości budżetu krajowego.

Więcej czytaj w nowym Głosie Pszczyńskim.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.