Wiadomości

  • 31 marca 2007
  • wyświetleń: 2345

Pawłowickie osiedle pięknieje

15 groszy z każdego metra kwadratowego przerzucone z czynszu do funduszu remontowego skutkuje kolejnymi pomalowanymi blokami. Konkurs "Zielonym do góry" motywuje do dbałości o przyblokowe ogródki. Żeby wspólne dzieło nie było niszczone, zamontowano kamery, które zwrócone są szczególnie na główny deptak.

- Od razu lepiej! - mówi mężczyzna z pieskiem, który chce zachować anonimowość. - Przedtem to się tu nie dało przejść wieczorami.

- To było bardzo uciążliwe dla mieszkańców miejsce spotkań różnych osób - potwierdza Edyta Plichta, która także z pieskiem wyszła na poranny spacer. - Kamery zniechęcają do wandalizmu. Swoje robią też patrole policji.

- Mniej mamy teraz zniszczeń - mówi Anna Mirek, pełnomocnik zarządu Górniczej Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego Wodzisław, której podlega pawłowickie osiedle. - W roku 2006 odebraliśmy stąd 4.500 różnych zgłoszeń o awariach, uszkodzeniach i dewastacjach, na których usunięcie wydaliśmy 75 tys. zł.

Spółdzielnia ma też sposób na dłużników: okresowo odcina im ciepłą wodę.

- W ciągu trzech miesięcy stosowania tego rozwiązania zadłużenie zmniejszyło się nam o 50 tys. zł - mówi Anna Mirek.

Mobilizacją do regulowania należności za mieszkanie są również częste, co dwa miesiące, wezwania dłużników na rozmowy, podczas których spółdzielnia otrzymuje informację o przyczynach zalegania z czynszem, ale i proponuje sposoby wyjścia z długu.

Zapytana o ocenę społeczności pawłowickiego osiedla na tle innych w zasobach wodzisławskiej spółdzielni, Anna Mirek mówi, że nie odstaje w żadną stronę. Bardzo dużo tu ludzi, którzy chcieliby ładnie mieszkać i starają się, by poprawić estetykę otoczenia, ale nie brak i uciążliwych zarówno dla sąsiadów, jak i samej spółdzielni.

Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.