Wiadomości
- 1 lipca 2023
- wyświetleń: 6180
Gospodarstwo spłonęło w pożarze. Trwa zbiórka na jego odbudowę
W sobotę, 17 czerwca w gospodarstwie przy ul. Kwiatowej w Jarząbkowicach ogień zniszczył budynki gospodarcze oraz chlewnie. Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej z Golasowic, Sołtys oraz Rada Sołecka Golasowic założyli internetową zbiórkę pieniędzy dla rodziny poszkodowanej w pożarze.
W wyniku pożaru spłonęły wszystkie zabudowania oraz zwierzęta - około 60 świń. Zniszczonych zostało także 40 ton zboża. Są też straty w maszynach rolniczych. Tragiczne zdarzenie relacjonowaliśmy w artykule Jarząbkowice: pożar gospodarstwa. Straty w inwentarzu.
W ciągu najbliższych dni pogorzelcom zostanie udzielone wsparcie z budżetu gminy. Ośrodek Pomocy Społecznej w Pawłowicach jest w stałym kontakcie z poszkodowanymi i pomaga w przygotowaniu dokumentacji potrzebnej do uzyskania środków z Funduszu Społecznego Rolników oraz ubezpieczenia.
Niezależnie od pomocy instytucjonalnej Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej z Golasowic, Sołtys oraz Rada Sołecka Golasowic założyli internetową zbiórkę pieniędzy dla rodziny poszkodowanej w pożarze.
Pomagali innym, teraz sami potrzebują pomocy! Państwo Pękal w pożarze stracili wiele lat ciężkiej pracy.
Od najmłodszych lat angażowali się w życie Ochotniczej Straży Pożarnej w Golasowicach i pomagali golasowiczanom. To teraz My - Zarząd OSP Golasowice, Sołtys i Rada Sołecka z Golasowic, zwracamy się do ludzi o dobrych sercach o wsparcie finansowe.
W sobotę, 17 czerwca kwadrans po godzinie 8:00 do dyżurnego pszczyńskiej straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze na ul. Kwiatowej w Jarząbkowicach. Na miejscu okazało się, że płonie poszycie dachu dwóch obiektów gospodarczych. Na szczęście nikt z gospodarzy nie ucierpiał, ale straty są bardzo ogromne. Paliła się chlewnia o powierzchni ok. 300 metrów kwadratowych. Płomienie objęły także sąsiedni budynek gospodarczy o powierzchni około 200 metrów kwadratowych. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej. Paląca się część dachu była oddzielona od chlewni za pomocą żelbetowego stropu. Początkowe informacje z miejsca zdarzenia mówiły, że żadne zwierzę nie ucierpiało. Niestety w późniejszym etapie działań strażaków potwierdził się czarny scenariusz. W wyniku zadymienia i panujących warunków utracono całą trzodę chlewną. Spaliło się ok. 40 ton zboża, siano, słoma, zniszczona została również część maszyn rolniczych.
Rodzina sama nie jest w stanie pokryć kosztów odbudowy.
Pomóżmy im!
Od najmłodszych lat angażowali się w życie Ochotniczej Straży Pożarnej w Golasowicach i pomagali golasowiczanom. To teraz My - Zarząd OSP Golasowice, Sołtys i Rada Sołecka z Golasowic, zwracamy się do ludzi o dobrych sercach o wsparcie finansowe.
W sobotę, 17 czerwca kwadrans po godzinie 8:00 do dyżurnego pszczyńskiej straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze na ul. Kwiatowej w Jarząbkowicach. Na miejscu okazało się, że płonie poszycie dachu dwóch obiektów gospodarczych. Na szczęście nikt z gospodarzy nie ucierpiał, ale straty są bardzo ogromne. Paliła się chlewnia o powierzchni ok. 300 metrów kwadratowych. Płomienie objęły także sąsiedni budynek gospodarczy o powierzchni około 200 metrów kwadratowych. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej. Paląca się część dachu była oddzielona od chlewni za pomocą żelbetowego stropu. Początkowe informacje z miejsca zdarzenia mówiły, że żadne zwierzę nie ucierpiało. Niestety w późniejszym etapie działań strażaków potwierdził się czarny scenariusz. W wyniku zadymienia i panujących warunków utracono całą trzodę chlewną. Spaliło się ok. 40 ton zboża, siano, słoma, zniszczona została również część maszyn rolniczych.
Rodzina sama nie jest w stanie pokryć kosztów odbudowy.
Pomóżmy im!
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Zobacz także
[FOTO] Pszczyna: interwencja strażaków na Gajowej. Ogień w piwnicy budynku mieszkalnego
Gorący tematW lasku na skraju osiedla Piastów od 2 lat koczują bezdomni. Jak długo jeszcze?
Wybuch butli gazowej w przyczepie campingowej. Poszkodowany mężczyzna
Licytacje charytatywne dla małego Olka Budzika z Czarkowa
Pożar domu jednorodzinnego w Goczałkowicach
