
Wiadomości
- 12 grudnia 2022
- wyświetleń: 930
Chcesz przepisać OC? Sprawdź, czy na Śląsku się to opłaca
Materiał partnera:
Mieszkaniec Bielska-Białej dostał 6020 zł kary za spóźnienie się z wykupieniem OC tylko o dwa tygodnie. Pamiętaj, że jazda z OC jest to wymagana przepisami. Kupiłeś nowy samochód i nie wiesz, czy masz kupić polisę? Najczęściej nie jest to konieczne, ponieważ możesz ją przepisać. Sprawdź, jak to zrobić i czy zawsze jest to najlepsze rozwiązanie.

Ubezpieczenie OC a sprzedaż używanego samochodu
Jeśli kupiłeś auto z drugiej ręki, sprzedający oprócz kompletu kluczyków i dowodu rejestracyjnego jest zobowiązany do przekazania Ci aktualnej polisy OC pojazdu. Jednocześnie powinien poinformować firmę ubezpieczeniową o zbyciu samochodu. Ma na to 14 dni od chwili podpisania umowy kupna-sprzedaży.
Niedopełnienie tych formalności może narazić na problemy zarówno sprzedającego, jak i kupującego.
- Dotychczasowy właściciel może zostać obciążony płatnościami związanymi z OC za okres od sprzedaży samochodu do poinformowania towarzystwa o tym fakcie.
- Nabywca pojazdu odpowiada wraz ze sprzedającym (na zasadzie solidarności) za nieuregulowane należności. W efekcie może zostać zobowiązany na przykład do uiszczenia rat ubezpieczenia pozostałych do spłaty.
Dlatego zawsze warto zadbać o formalności, aby uniknąć takich sytuacji.
Przepisanie ubezpieczenia OC
Po sprzedaży samochodu używanego i zgłoszeniu tego faktu ubezpieczycielowi dotychczasowa polisa automatycznie przechodzi na nowego właściciela. Jest to nazywane przepisaniem OC. Nabywca nie musi dokonywać żadnych formalności, ponieważ zostaje objęty ubezpieczeniem samoistnie. Wystarczy, że sprzedający zgłosi firmie ubezpieczeniowej, że sprzedał auto.
Przepisanie OC jest bezpłatne. Żadna ze stron transakcji kupna-sprzedaży nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów.
Czy korzystanie z polisy poprzedniego właściciela zawsze jest dobrym wyborem? Najczęściej tak, jednak w niektórych sytuacjach lepiej wypowiedzieć umowę z ubezpieczycielem i zawrzeć nową. Sprawdź, kiedy to jest dobre rozwiązanie.
Kiedy nie warto przepisywać OC?
Ubezpieczyciele wyliczają składki na polisę OC na podstawie kilku czynników. Są one związane zarówno z pojazdem, jak i z samym kierowcą, na przykład z jego:
- wiekiem,
- miejscem zamieszkania,
- doświadczeniem za kierownicą,
- historią ubezpieczeniową.
Może się zatem okazać, że składka wyliczona dla Ciebie będzie miała zupełnie inną wysokość niż ta, którą opłacał poprzedni właściciel. Może być zarówno niższa, jak i wyższa.
W niektórych przypadkach polecanym rozwiązaniem jest więc rekalkulacja składki na OC. Ubezpieczyciel wyliczy ją ponownie, biorąc pod uwagę Twoje dane. Jeśli okaże się niższa niż dla poprzedniego właściciela - zyskujesz. Jeśli natomiast okaże się wyższa, możesz wypowiedzieć umowę i poszukać tańszej oferty. Co ważne, nie zawsze musisz sam podpisać nową umowę.
Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić, możesz wystawić upoważnienie do ubezpieczenia samochodu innej osobie. Wówczas to ona występuje w roli ubezpieczającego, który zawiera umowę i opłaca składkę, natomiast Ty (i Twój pojazd) jesteś ubezpieczonym, który został objęty polisą.