Wiadomości
- 16 sierpnia 2022
- wyświetleń: 24033
"Łowcy pedofili" zatrzymali w Pszczynie 67-latka
67-latek z Krakowa myślał, że umówił się z 14-letnią Kasią na spotkanie. Wcześniej pisał do niej na messengerze i wysłał jej zdjęcie o charakterze pornograficznym. Okazało się, że to prowokacja "łowców pedofilów" z organizacji "Strażnicy Dziecięcych Marzeń". Do zatrzymania mężczyzny doszło w Pszczynie w niedzielę, 7 sierpnia przed południem. Po odbyciu rozmowy z przedstawicielami organizacji, senior został przekazany policji. W poniedziałek odbyło się przesłuchanie.
W niedzielę łowcy pedofilów "Strażnicy Dziecięcych Marzeń" prowadzili w internecie transmisję na żywo z zatrzymania mężczyzny przy dworcu PKP w Pszczynie. Na nagraniu 67-latek przyznaje, że "w sumie nie powinien umawiać się z 14-latką". Zapytany, co mieli razem robić, odpowiedział: "Mieliśmy się spotkać, porozmawiać, poznać się".
Na nagraniu organizacji na Facebooku możemy usłyszeć fragmenty korespondencji mężczyzny z fikcyjną 14-latką o imieniu Kasia. Miał zadać jej pytanie, czy chciałaby, aby był jej chłopakiem oraz czy "kocha go przez internet". W wiadomościach miał stwierdzić: "masz 14 lat, już jesteś duża". Tłumaczył przed kamerą, że nie zna prawa, jeśli chodzi o tzw. wiek zgody (obcowanie płciowe i inne czynności seksualne z osobą poniżej 15. roku życia stanowią przestępstwo).
Przed przyjazdem do Pszczyny, jak stwierdzili na nagraniu przedstawiciele organizacji, mężczyzna miał nagabywać dziewczynkę, by się z nim spotkała. Na nagraniu "łowców pedofili" 67-letni Janusz wyznał, że przed poznaniem Kasi, miał korespondować z innymi nastolatkami i to on zaczynał konwersacje. Proponował im spotkania, ale "nie traktował tych propozycji poważnie". Stwierdził też, że treści pornograficzne wysyłał tylko raz Kasi oraz, że innych tego typu sytuacji sobie nie przypomina. Powiedział też, że nie podobają mu się małe dzieci, ale "akurat Kasia się mu spodobała".
Mężczyzna przyznał przed kamerą, że to co robi jest "złe i nienormalne", ale dotąd nie prosił o pomoc specjalistów. Stwierdził też, że nie jest w porządku, że 67-letni mężczyzna przyjeżdża na spotkanie z 14-latką. Zapytany dlaczego to zrobił, odpowiedział, że z ciekawości. Stwierdził też, że bardzo źle postąpił i ma nauczkę. "Przyrzekam, że wykasuję wszystko" - powiedział "łowcom pedofili".
67-letniemu Januszowi postawiono zarzut
Mężczyźnie postawiono zarzut usiłowania prezentowania treści pornograficznych osobie poniżej 15. roku życia. Wcześniej nie był karany. Sprawa najprawdopodobniej zostanie przekazana krakowskiej policji, bo to stamtąd pochodzi 67-latek, który po przeprowadzeniu czynności na pszczyńskiej komendzie, został zwolniony do domu. Sprawa jest w toku.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.