Wiadomości

  • 6 kwietnia 2022
  • 19 kwietnia 2022
  • wyświetleń: 26480

Problem z punktem krwiodawstwa: RCKiK odniosło się do sprawy

Czytelniczka skarży się w liście do redakcji na niedogodności mieszkańców, związane z działalnością punktu krwiodawstwa przy ul. Bednorza w Pszczynie. Poprosiliśmy o komentarz zarządcę budynku - Pszczyńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. - Rozumiejąc problem mieszkańców bloku - także Centrum Krwiodawstwa pragnie jak najszybciej rozwiązać ten problem. Priorytetem jest wyszukanie działki i wybudowanie nowej siedziby w Pszczynie - mówi dyrektor RCKiK.

Samochody na parkingu i kolejka do punktu krwiodawstwa przy ul. Bednorza · fot. czytelnik


- Honorowe krwiodawstwo jest piękną ideą dzielenia się jednym z najcenniejszych darów człowieka. Oddawanie krwi to także niezwykle ważna metoda leczenia. Wsparcie i pomoc osobom, które potrzebują krwi i preparatów z krwi jest, jak wszyscy wiemy, cennym społecznym działaniem. Na szczęście również w Pszczynie nie brakuje ku temu chętnych, ale jak wszystko - oprócz oczywistych blasków, kładzie się to cieniem na codziennym życiu mieszkańców ul. Bednorza - uważna mieszkanka os. Siedlice.

- Punkt oddawania krwi położony jest w pobliżu ul. Bielskiej, wzdłuż której rozbudowuje się infrastruktura handlowa, a także powstaje nowa siedziba Pszczyńskiego Centrum Kultury. Terenowe Centrum Krwiodawstwa usytuowane jest na parterze małego dwupiętrowego budynku mieszkalnego przy ul. Bednorza. Przed budynkiem znajduje się niewielki parking dla mieszkańców, oraz dla osób korzystających z usług punktów mieszczących się we wszystkich trzech budynkach niewielkiego osiedla mieszkalnego - m.in. zakładu fryzjerskiego, siłowni, fryzjera dla zwierząt - wyjaśnia czytelniczka.

Jak relacjonuje, od kiedy 26 stycznia 2021 r. wprowadzono przepisy, które uprawniają honorowego krwiodawcę do dwóch dni zwolnienia od pracy z tytułu oddania krwi - pierwszy w dniu oddania, a drugi w dniu następnym, przed punktem ustawia się długa kolejka chętnych, którzy do godziny 12.00 oddają krew. Kolejka jest najdłuższa w czwartek i piątek, a także przed świętami i długimi weekendami.

Punkt krwiodawstwa przy ul. Bednorza w Pszczynie
Punkt krwiodawstwa przy ul. Bednorza w Pszczynie · fot. pless.pl


- Nie budziłoby to żadnych wątpliwości, bo przecież czyn jest ważny i chwalebny, gdyby nie to, że od świtu ustawia się pod blokiem, w którym mieszkają zwykli ludzie, od kilkunastu do kilkudziesięciu osób blokujących schody i klatki schodowe, rozmawiających głośno pod oknami. Mamy więc tu spory problem braku komfortu mieszkania we własnym domu. Druga sprawa to blokowanie miejsc parkingowych, rozjeżdżanie trawników, parkowanie w niedozwolonych miejscach, zastawianie samochodów przez krwiodawców. Mieszkańcy nie dość, że są budzeni głośnymi rozmowami, muszą przepychać się, żeby wyjść z własnego domu, bo dawcy opierają się o drzwi wejściowe do bloków, mają również problem z wyjazdem z parkingu. Spóźnienie do pracy gotowe, a do tego te codzienne poranne nieprzyjemności i przepychanki nie nastrajają pozytywnie do akcji krwiodawstwa. Z jednej strony mamy więc dar serca, a z drugiej - codzienne życie najmujących i właścicieli mieszkań płacących niemałe pieniądze w ramach czynszu do PTBS, którzy coraz bardziej są sfrustrowani całą sytuacją - czytamy w liście od mieszkanki osiedla Siedlice.

motoserce, krwiodawstwo
W poniedziałek rozpoczęła się akcja krwiodawstwa przy ul. Bednorza w ramach Motoserca · fot. Marek Grucka


Jak twierdzi czytelniczka, mieszkańcy już wiele razy interweniowali - problem zgłaszany był do zarządu PTBS, który rozkłada ręce i nie wykazuje się żadną chęcią pomocy w załatwieniu sprawy. Na miejsce wzywana była policja, aby pomóc mieszkańcom w wyjeździe z własnego parkingu.

- Przecież krwiodawcom nie można zwrócić uwagi, oni oddają krew, więc mogą zastawić komuś i drzwi i samochód... wiele razy mieszkańcy słyszeli niewybredne odzywki, jeśli zwrócili komuś uwagę - mówi.

- W odległości kilkudziesięciu metrów od ul. Bednorza znajdują się dwa duże parkingi, o poranku zazwyczaj puste. Jeden przy sklepie Carrefour, drugi przy kościele. Wystarczy przejść przez pasy. To jedno rozwiązanie, na już - problemu z parkingiem - zauważa.

- Docelowo jednak warto podjąć temat przeniesienia punktu krwiodawstwa w miejsce, w którym jego działalność nie będzie kolidowała z codziennym życiem osób mieszkających w pobliżu. Takim miejscem może być szpital, przychodnia, inny punkt usługowy, gdzie nie mieszkają ludzie, którym zwyczajnie uprzykrza życie grupa głośnych osób, zbierających się co rano pod oknami - uważa mieszkanka z Bednorza.

- W poniedziałek 4 kwietnia zaczęła się kolejna akcja krwiodawstwa w ramach Motoserca. Mieszkańcy mogą tylko apelować i prosić - Krwiodawcy - zostawcie swoje samochody po drugiej stronie ulicy. Nie blokujcie klatek wejściowych do bloku. Na przeniesienie punktu krwiodawstwa w inne miejsce jest za mało czasu, ale może ten list otworzy oczy zarządowi PTBS, a także dotrze do osób odpowiedzialnych za funkcjonowanie Terenowego Centrum Krwiodawstwa - apeluje czytelniczka.

Punkt krwiodawstwa przy ul. Bednorza w Pszczynie
Punkt krwiodawstwa przy ul. Bednorza w Pszczynie · fot. pless.pl


Odpowiedź Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa: priorytetem jest wyszukanie działki i wybudowanie nowej siedziby w Pszczynie



- Terenowy Oddział w Pszczynie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach jest jedną z największych placówek terenowych w naszym województwie. To tutaj pobiera się kilka tysięcy litrów krwi rocznie, co umożliwia zaopatrywanie ponad 120 szpitali, a także dokonywanych zabiegów transplantacji serca, płuco-serca, wątroby, nerek oraz szpiku. Życie pacjentów po przeszczepach zależy od ofiarności naszych honorowych dawców krwi, gdzie Pszczyna jest bardzo dużym ośrodkiem gwarantującym "dostawy" krwi do transplantacyjnych ośrodków klinicznych. Dzięki ofiarności naszych honorowych dawców krwi (również z Pszczyny), każdy z operowanych pacjentów jest zawsze w pełni zabezpieczony i nie ma konieczności przenoszenia planowych zabiegów operacyjnych. Tak duży pobór krwi możliwy jest także dzięki organizowanym akcjom terenowym w okolicznych zakładach pracy i sąsiednich miejscowościach, co pozwala na ograniczenie wizyt dawców w Terenowym Oddziale w Pszczynie - mówi Stanisław Dyląg - dyrektor RCKiK w Katowicach.

- Ponieważ otrzymaliśmy informację o problemach związanych z funkcjonowaniem placówki - pod koniec ubiegłego roku odbyło się spotkanie z mieszkańcami budynku - gdzie uzyskaliśmy szczegółowe informacje dotyczące uciążliwości pracy TO. Była to pierwsza informacja w tej sprawie. Aby rozwiązać powyższy problem niezbędne staje się poszukiwanie nowej lokalizacji (siedziby). Do tego czasu Centrum Krwiodawstwa będzie organizowało więcej akcji wyjazdowych w okolicznych miejscowościach, a dawcy zostaną poinformowani o możliwości parkowania na sąsiednich parkingach oraz wspólnie z organizatorami grupowych akcji (np. Motoserce) przygotowane będzie inne miejsce do parkowania (np. parking centrum handlowego oraz parking przy kościele) - wyjaśnia.

- Rozumiejąc problem mieszkańców bloku - także Centrum Krwiodawstwa pragnie jak najszybciej rozwiązać ten problem. Priorytetem jest wyszukanie działki i wybudowanie nowej siedziby w Pszczynie. W tym celu odbyły się już spotkania zarówno w Urzędzie Miejskim jak również w Starostwie Powiatowym w Pszczynie - informuje dyrektor.

- Liczymy na dobrą współpracę z władzami samorządowymi Pszczyny tak, aby w jak najszybszym terminie można było wybudować nową siedzibę i poprawić warunki oddawania krwi, pracownikom stworzyć optymalne warunki pracy, a mieszkańcom zapewnić właściwe warunki zamieszkania - dodaje Stanisław Dyląg.

Co na to PTBS?



Stanowisko w sprawie na naszą prośbę zajął Zarząd Pszczyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego:

Stanowisko Zarządu Pszczyńskiego TBS Sp. z o.o.




Zarząd PTBS nie ma w zwyczaju komentowania czy też odnoszenia się do anonimowych informacji. Jednakże w związku z tym, jak istotnej materii dotyczy list państwa czytelniczki, czyli idei krwiodawstwa, przedstawiamy jak poniżej.

Zarząd PTBS uważa, że najistotniejsze jest przede wszystkim to co sama mieszkanka napisała już w pierwszym akapicie swojego listu, a mianowicie to, że krwiodawstwo to jeden z najpiękniejszych darów jakimi mogą się dzielić ludzie. Idea krwiodawstwa, pobierania krwi jako jedynego leku ratującego ludzkie życie, którego nie można zastąpić innymi preparatami. W związku z postępem w medycynie, a równocześnie postępującym procesem starzenia się społeczeństwa, każdego roku wzrasta zapotrzebowanie na ten jedyny w swoim rodzaju lek, na krew. Krwiodawstwo w Polsce oparte jest w głównej mierze na zasadzie dobrowolnego i bezpłatnego oddawania krwi przez honorowych krwiodawców, a każdego z krwiodawców należy podziwiać, za jego bezinteresowność i chęć pomagania innym. Nie wszędzie krwiodawcy mogą to pragnienie pomagania innym realizować we własnym mieście, czy w najbliższym w okolicy. Pszczyna ma to szczęście, że terenowy oddział Regionalnego Centrum Krwiodawstwa, cały czas ma swoje miejsce w naszym mieście, będąc równocześnie jednym z najaktywniejszych oddziałów. Także coroczna akcja poboru krwi w ramach działań akcji MOTOSERCE, jest w Pszczynie zdaje się najbardziej owocną w kraju, i na przestrzeni ostatnich 10 lat trwania akcji przyniosła ponad 1170 litrów oddanej krwi.

Odnosząc się zaś do podniesionych przez państwa Czytelniczkę zarzutów, pragniemy przede wszystkim podkreślić, że PTBS nie jest organizatorem punktu poboru krwiodawców, który funkcjonuje w tym miejscu już od roku 2008, a jest jedynie wynajmującym lokal użytkowy. Spółka nie jest także organizatorem akcji MOTOSERCE.

Przez kilkanaście lat funkcjonowania pszczyńskiego oddziału terenowego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Katowicach, poza sporadycznymi, i raczej incydentalnymi utrudnieniami, związanymi przede wszystkim z wjazdem na teren osiedla ambulansu do poboru krwi w dniach organizowanych przez oddział terenowy akcji wyjazdowych poboru krwi, zgłaszanymi przez mieszkańców osiedla, nie dochodzi do drastycznych problemów związanych z funkcjonowaniem w tym miejscu oddziału krwiodawstwa. Jedynie w ostatnim okresie działanie oddziału w tej lokalizacji było negowane przez nielicznych współwłaścicieli osiedla.

Pomimo tego, Zarząd Spółki dokłada starań, by wszelkie zgłoszone przez mieszkańców problemy wynikające z funkcjonowania oddziału krwiodawstwa, były na bieżąco rozwiązywane. Służą temu chociażby ponawiane kilkukrotnie w ostatnich latach spotkania z dyrekcją Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Katowicach, w trakcie których wypracowywane są działania poprawiające zarówno komfort mieszkańców osiedla, jak również osób oddających krew. Dotyczy to zarówno spraw związanych z okresowymi wizytami ambulansu do poboru krwi, jak również unormowaniami związanymi z sposobem realizacji oczekiwania dawców w kolejce do oddziału krwiodawstwa, czy dbałością o porządek przed oddziałem.

Niestety nie wszystkie bariery są możliwe do rozwiązania wyłącznie pod kątem mieszkańców, z pominięciem uwarunkowań wynikających z wymogów związanych z funkcjonowaniem oddziału w jednym z lokali użytkowych, wynajmowanych w budynkach osiedla przez Spółkę. Zwracamy równocześnie uwagę, że oddział terenowy krwiodawstwa jest jednym z najemców lokali użytkowych i mieszkalnych, zlokalizowanych w budynkach przy ul. Bednorza 10-20, a Spółka zobowiązana jest do równego traktowania wszystkich właścicieli i najemców lokali.

W odniesieniu do zgłaszanych przez państwa czytelniczkę, problemów z parkowaniem samochodów przez odwiedzających oddział terenowy krwiodawców, to podkreślić należy, że ze względu na godziny funkcjonowania oddziału, parkowanie samochodów osób oddających krew, odbywa się w czasie, gdy znaczna liczba miejsc parkingowych na terenie osiedla jest wolna, w związku z wyjazdem mieszkańców parkujących na nich samochody, do pracy. Natomiast po południu, gdy mieszkańcy wracają po pracy do swych mieszkań oddział terenowy krwiodawstwa jest już nieczynny, a miejsca parkingowe nie są w żadnej mierze zajmowane przez krwiodawców.

Jako Spółka nie prowadzimy statystyk liczby osób odwiedzających oddział terenowy krwiodawstwa, ani jak kształtuje się obciążenie liczbą osób w poszczególnych dniach tygodnia. Skądinąd wiemy, że ilość osób oddających krew znacznie wzrasta w czwartki (szczególnie w okresie ostatniego roku, a związane jest to z wprowadzeniem rządowych tymczasowych rozwiązań ustalających dla honorowych dawców krwi 2 wolnych dni od pracy w związku z oddaniem krwi), a w poprzednim okresie w piątki. Tego typu statystyki jest w stanie prowadzić jedynie personel oddziału terenowego, na podstawie zanotowanej liczby osób oddających krew w punkcie.

Równocześnie mamy świadomość, że wprowadzenie tymczasowych rządowych rozwiązań, na okres trwania pandemii, związanych z wymogami zapewnienia bezpieczeństwa personelu i krwiodawców, w trakcie poboru krwi, spowodowało, że przy, jak sądzimy niezmienionej liczbie lub niewielkim wzroście liczby osób oddających krew w oddziale terenowym, zwiększeniu mogła ulec liczba osób oczekujących na swoją kolej przed lokalem oddziału terenowego. Wynika to przede wszystkim z faktu, że przed wprowadzeniem ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa, we wnętrzu lokalu oddziału krwiodawstwa jednorazowo przebywało kilkanaście, czy nawet powyżej 20 osób równocześnie. Obecnie, ze względu na wprowadzone przez oddział przepisy w pomieszczeniach oddziału przebywać może jedynie kilka osób. Stąd pozostałe osoby, dotychczas przebywające wewnątrz pomieszczeń i oczekujące na oddanie krwi, pozostają na zewnątrz pomieszczeń oddziału. Są to jednakże przepisy niezależne od Spółki, i wynikają jedynie z tymczasowych rozwiązań przyjętych na czas pandemii przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa.

Odnośnie sugestii związanych z przeniesieniem lokalizacji oddziału terenowego krwiodawstwa do innej lokalizacji, np. budynku szpitala powiatowego, jest to wyłączną decyzją dyrekcji Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Katowicach. Ewentualne podjęcie przez Centrum Krwiodawstwa decyzji o przeniesieniu oddziału terenowego do nowej lokalizacji, i opuszczeniu pomieszczeń przy ul. Bednorza, spowoduje jednakże, że przez pewien czas (z punktu widzenia Spółki oby jak najkrótszy) lokal ten pozostanie pustostanem, co będzie miało także negatywne skutki dla mieszkańców osiedla, zwłaszcza lokali położonych bezpośrednio ponad lokalem oddziału krwiodawstwa. Mamy jedynie nadzieję, że działania osób negujących działanie oddziału terenowego, nie będą miały wpływu na podjęcie ewentualnej decyzji o likwidacji oddziału terenowego krwiodawstwa w Pszczynie.

Wojciech Studzieński,
Prezes Zarządu

ar / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.