Miejscowe zagrożenia w głównej mierze obejmowały m.in. usuwanie skutków zdarzeń w komunikacji drogowej i niekorzystnych zjawisk atmosferycznych. Znaczna ilość interwencji strażaków, związana była także z zapobieganiem i zwalczaniem pandemii koronawirusa, w tym wyjazdami do izolowanych zdarzeń ratownictwa medycznego.

Poza dwoma dużymi oraz czterema średnimi pożarami w obiektach budowlanych, strażacy gasili najczęściej m.in. pożary sadzy w kominie w okresie grzewczym oraz płonące trawy i nieużytki od wiosny do jesieni. W minionym roku odnotowano również znaczącą ilość pożarów środków transportu.

Wśród alarmów fałszywych podobną ilość stanowiły zarówno te, które wywołane były przez instalacje wykrywania pożarów w budynkach jak również przekazane w dobrej wierze przez osoby postronne i mieszkańców. Nie odnotowano zgłoszeń złośliwych.

Poniżej przedstawiamy liczbę interwencji w rozbiciu na gminy.

Mimo szalejącego wirusa SARS-CoV-2, strażakom udało się także zrealizować kilkadziesiąt inicjatyw, związanych z propagowaniem bezpieczeństwa głównie wśród najmłodszych mieszkańców powiatu. Najważniejszymi tematami omawianymi podczas spotkań z funkcjonariuszami, były zasady bezpieczeństwa i sposoby postępowania na wypadek wystąpienia zagrożeń na wolnym powietrzu, w domach oraz szkołach i przedszkolach.

- Dziękujemy za wszelkie okazane wsparcie w ubiegłym roku i zapewniamy, że o każdej porze możecie Państwo liczyć na naszą pomoc - mówią przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej w Pszczynie.