Wiadomości
- 5 stycznia 2022
- wyświetleń: 10729
Dlaczego otwarcie tyskiego DPS w Kobiórze zostało zablokowane?
Wojewoda śląski nie wydał zezwolenia na prowadzenie przez Miasto Tychy Domu Pomocy Społecznej w Kobiórze w zaadaptowanej nieruchomości. Dlaczego? Miasto według przepisów nie może prowadzić DPS o zasięgu gminnym na terenie innej gminy niż własna - wskazują przedstawiciele Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Do sprawy odniósł się prezydent Tychów w mediach społecznościowych.
Prace w Tyskim Domu Pomocy Społecznej „Dobre Miejsce” z siedzibą w Kobiórze przy ul. Promnickiej 53 zakończyły się jesienią 2021 roku. Ma to być miejsce całodobowej opieki dla 66 osób w podeszłym wieku, utrzymywane z budżetu Gminy Miasta Tychy.
DPS powstał na terenie nieruchomości położonej w Kobiórze, należącej do Miasta Tychy. Miasto przejęło gmach od Archidiecezji Katowickiej. Pierwotnie miał w nim powstać dom dla księży emerytów.
Uchwałę o zakupie obiektu z przeznaczeniem na adaptację na potrzeby DPS Rada Miasta Tychy podjęła 22 czerwca 2017 roku. We wrześniu tego samego roku miasto kupiło od Archidiecezji ponad 3-hektarowy teren wraz z istniejącą tam zabudową. W kwietniu 2019 roku podpisano umowę na przebudowę istniejących obiektów. Zrealizowało ją Przedsiębiorstwo Budowlane Mazur z Jankowic k. Pszczyny.
Zakres prac obejmował m.in. wyburzenie części istniejących ścian działowych oraz stropów i wykonanie nowych. W niektórych miejscach konieczna była także przebudowa schodów oraz montaż windy i podnośników hydraulicznych do komunikacji z poszczególnymi kondygnacjami. Część prac polegała na konserwacji istniejących elementów drewnianych oraz częściowej przebudowie lub rozbudowie instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej. Wykonawca zgodnie z umową zobowiązany był też do wykonania miejsc parkingowych i obiektów tzw. małej architektury. Koszt realizacji robót budowlanych wyniósł 9 mln 259 tys. 138,41 zł brutto.
11 października 2021 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Pszczynie wydał zawiadomienie o dopuszczeniu do użytkowania Domu Pomocy Społecznej. Tym samym zakończył się proces realizacji inwestycji i przekazania obiektu do użytkowania.
Przed rozpoczęciem statutowej działalności konieczne jest jednak jeszcze uzyskanie wpisu do rejestru domów pomocy społecznej prowadzonego przez Wydział Rodziny i Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Tymczasem wojewoda nie chce dać zezwolenia.
- Po rozpatrzeniu wniosku z 12 października 2021 r., skorygowanego wnioskiem z 22 października 2021 r. Gminy Miasta Tychy, wojewoda nie wyraził zezwolenia na prowadzenie przez Tychy Domu Pomocy Społecznej pod nazwą: Tyski Dom Pomocy Społecznej „Dobre Miejsce” znajdującego się w Kobiórze - mówi Alina Kucharzewska rzecznik wojewody śląskiego.
Jak wyjaśnia rzecznik, w ocenie wojewody w tej sprawie nie została spełniona przesłanka określona w art. 57 ust. 3 pkt 1 ustawy o pomocy społecznej dotycząca wywiązania się przez stronę z warunków określonych w przepisach. Jak wynika bowiem z wniosku, zamiarem Miasta Tychy jest prowadzenie Domu Pomocy Społecznej na terenie innej gminy. Treść załączonych do wniosku uchwał Rady Miasta Tychy, dotyczących utworzenia jednostki organizacyjnej miasta Tychy o nazwie: Tyski Dom Pomocy Społecznej „Dobre Miejsce” oraz nadania mu statutu, wskazuje na zamiar prowadzenia przez Miasto Tychy (miasto na prawach powiatu) domu pomocy społecznej o zasięgu gminnym. Powołano się w nich bowiem na przepisy ustawy o samorządzie gminnym, a nie o samorządzie powiatowym i dodatkowo w § 2 ust. 1 Statutu DPS wskazano, że : „Dom realizuje zadania własne gminy w zakresie pomocy społecznej poprzez prowadzenie domu pomocy społecznej na poziomie obowiązujących standardów, w zakresie i formach wynikających z indywidualnych potrzeb osób w nim przebywających.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jednostki organizacyjne tworzone celem wykonywania zadań gminy, mogą mieć swą siedzibę wyłącznie na obszarze gminy, która ją tworzy, albowiem granice władztwa tej gminy (a jednocześnie granice działania jej jednostek organizacyjnych) związane są z jej granicami administracyjnymi (terytorium). Statut jednostki organizacyjnej gminy prowadzącej dom pomocy społecznej jest aktem prawa miejscowego i może obowiązywać tylko na terenie gminy, której rada go uchwaliła. W tym przypadku jednak tyski samorząd zamierzał realizować swoje ustawowe zadania na terenie innej gminy - tłumaczy Alina Kucharzewska.
- Wojewoda zauważa również, że w Rozdziale 2 - Domy pomocy społecznej (art. 54-66) ustawy o pomocy społecznej, a także w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 23 sierpnia 2012 r. w sprawie domów pomocy społecznej, brak jest przepisów dających wprost możliwość prawną, aby gmina prowadziła dom pomocy społecznej, jako zadanie własne na terenie innej gminy. Zgodnie z art.7 ustawy z dnia 2 kwietnia 1997 r.- Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Brak przepisów prawa powszechnie obowiązującego pozwalających gminie na realizację jej zadań własnych poza jej terytorium, zgodnie z powołaną wyżej fundamentalną konstytucyjną zasadą legalizmu (praworządności), skutecznie uniemożliwia jej takie działania - wyjaśnia rzecznik ŚUW.
- Trzeba podkreślić, że po wpłynięciu wniosku z Tychów merytoryczne wydziały naszego urzędu (wydział prawny oraz wydział polityki społecznej), ale także wojewoda, byli w stałym kontakcie z tyskim samorządem w ramach przejrzystości postępowania administracyjnego - dodaje A. Kucharzewska.
Co na to Miasto Tychy? Jakie kroki zostaną podjęte? Czekamy na odpowiedź urzędu.
Tymczasem prezydent miasta Andrzej Dziuba tak komentuje sprawę w mediach społecznościowych:
- W 2017 roku przejęliśmy od Archidiecezji Katowickiej Kościoła Rzymskokatolickiego ponad 3-hektarową nieruchomość wraz z działką w Kobiórze. Od początku deklarowaliśmy, że przeznaczyły kupioną nieruchomość na dom opieki społecznej. Prace adaptacyjne, dostosowujące obiekt do potrzeb domu opieki „Dobre miejsce” zostały zakończone. W październiku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Pszczynie wydał zawiadomienie o dopuszczeniu do użytkowania i wszystko jest już gotowe na przyjęcie pierwszych mieszkańców. Niestety, nie możemy tego na razie zrobić, bo nie wyraża na to zgody Wojewoda, który zaskarżył dwie uchwały o powołaniu DPS i jego statucie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wojewoda ma wątpliwości, co do tego, czy gmina może realizować swoje zadania na terenie innej gminy. W prawie nie ma takiego zakazu, nie ma też wprost napisane, że może, choć takich przypadków w Polsce jest wiele i do tej pory nikt nie miał co do tego żadnych wątpliwości. My też ich nie mamy - przestawiliśmy wszystkie niezbędne dokumenty - pisze Andrzej Dziuba.
- Dodam, że Rada Miasta Tychy te uchwały podjęła w lutym ubiegłego roku, a zostały one zakwestionowane dopiero teraz, kiedy wystąpiliśmy o wpis do rejestru, który pozwala rozpocząć działalność. Gdyby Wojewoda podważył nasze decyzje w lutym, kiedy zostały podjęte, w lipcu, a nawet we wrześniu, to do końca roku zdążylibyśmy znaleźć sposób, by ośrodek mógł rozpocząć działalność od 1 stycznia 2022 roku. Szkoda, że nie otrzymaliśmy takiej informacji. Złożyliśmy już odwołanie do Ministra Rodziny i Polityki Społecznej od decyzji Wojewody Śląskiego i zrobimy wszystko, by jak najszybciej dom opieki mógł przyjmować mieszkańców, bo w tej chwili najbardziej tracą na tym nie Wojewoda, nie prezydent Tychów, tylko ci, którzy czekają na miejsce w Domu Pomocy Społecznej „Dobre miejsce” - podkreślił.
Loading...
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.