Wiadomości

  • 11 lutego 2021
  • wyświetleń: 2123

Blokady dla wysokich odsetek na fińskim rynku kredytowym

Materiał partnera:

W lipcu 2020 roku na Fińskim rynku finansowym została zainicjowana ustawa blokująca możliwość podwyższenia oprocentowania pożyczek powyżej 10% wszystkim instytucjom finansowym.

Blokady dla wysokich odsetek na fińskim rynku kredytowym


Wstępnie przyjęto, że restrykcje będą tymczasowe i w pierwszych miesiącach 2021 r. powrócą do wcześniejszego poziomu 20%. Rząd podjął natomiast decyzję o podtrzymaniu modyfikacji prawa ochrony konsumentów do jesieni kolejnego roku.

Przyczyny restrykcji



Sytuacja spowodowana koronawirusem postawiła znaczną część społeczeństwa w niekorzystnej sytuacji finansowej i generalnie nadwyrężyła rynek gospodarczy. Ministerstwo Sprawiedliwości Finlandii przygląda się z ogromnym zaniepokojeniem rodakom, którzy notorycznie zwracają się o możliwość zaciągnięcia pożyczek, które prowadzą do pogorszenia ich problemów z długami.

Jak podają eksperci działający na stronie finansowo-analitycznej laina-finance.fi, początkowe uderzenie pandemii dotknęło zarówno mieszkańców Finlandii (co znalazło odzwierciedlenie w odnotowaniu blisko 390 tys. ogłoszeń upadłości), jak również przychody instytucji finansowych.

Rząd postanowił skoncentrować uwagę na regulowaniu działań mikro organizacji finansowych - instytucji udzielających kredytów, pożyczających niewielkie sumy pieniędzy indywidualnym klientom. Ustalono wyraźne progi względem oprocentowania, oraz nałożono blokadę na marketing bezpośredni, w postaci krótkich wiadomości tekstowych oferujących łatwe pożyczki.

Nowelizacja doprowadziła do ​regulacji i stabilnego rozkwitu rynku. Według spostrzeżeń przedsiębiorstwa Laina Finance, od 07.2020 do 08.2020 wysokość pożyczek konsumenckich wykazała wzrost, aż o 56 milionów euro, a z początkiem 10.2020 liczba ta dobiła do 378 milionów. Równie prędko podniósł się wskaźnik zaufania Finlandii do pożyczek, który wynosił w 10.2020 -4,8 w stosunku do wcześniejszego miesiąca, kiedy to wynosił -6,9. Aby do tego doszło musiały się połączyć dwa faktory: antycypacja odnośnie przychodów indywidualnych, jak również generalna sytuacja gospodarcza Finlandii.

Reakcja w innych Państwach



Finlandia znalazła skandynawskich następców w swoim wzorze postępowania: Dania, Szwecja i Norwegia także zainicjowały blokady w stosunku do instytucji zezwalających na zaciągnięcie mikrokredytów. Głównie dotyczyło to reklamowania mini pożyczek.

Na początku nowego roku, aktywność instytucji mikrofinansowych spotkała się z ograniczeniami także w Rosji, gdzie w związku z nowymi ustaleniami koszt pożyczki, nie ma prawa być większy, niż półtorakrotność jej wysokości. Zamysłem rządu jest zarówno zmniejszenie zadłużenia obywateli, jak również usprawnienie regulacji rynku finansowego. Co więcej, do parlamentu rosyjskiego trafił świeży projekt, który zgodnie przewidywaniami ma wejść w życie już na wiosnę. Dokument, zapisany w oparciu o nowelizację kodeksu karnego, polega na podniesieniu odpowiedzialności za niezgodne z prawem wydawanie pieniędzy na oprocentowane pożyczki, a wśród nich mikrokredyty.

Ponadto dzienne stopy procentowe w Rosji nie mogą wynieść więcej niż 1%. Natomiast na tle pozostałych państw nie są wcale wysokie.

Jak widać:

  • Polska - 0,8-2,7%;
  • Meksyk - 1,2-2%;
  • Nowa Zelandia - 1,5-2%;
  • Stany Zjednoczone - 1,2-1,5%.


Zdaniem analityków, kompletna blokada na działanie rynku mikrofinansów może się okazać w Rosji bardziej niebezpieczna niż przyzwolenie na rozkwit tych przedsiębiorstw. Obywatele odsyłani z kwitkiem z banków, nie mogąc znaleźć rozwiązań dla swoich kłopotów finansowych, zaczną szukać pomocy u nielegalnych wierzycieli. Łatwość zaciągania mikrokredytów jest powodem, dla którego co roku rośnie zainteresowanie wśród konsumentów.

Podany link jest odnośnikiem do źródła informacji zawartych w tekście.