REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 4 grudnia 2020
  • wyświetleń: 1102

Rewolucja w branży zamków - zamek elektroniczny!

Materiał partnera:

Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że nasze drzwi wyglądają w tradycyjny sposób, które zamykamy na klucz. Jednakże technologia nie znosi próżni docierając do wszelkich płaszczyzn naszego życia. Również dotarła do takich rzeczy jak zamki do drzwi. Z pewnością stałym elementem części naszych kieszeni są klucze, którymi otwieramy drzwi wejściowe do naszego mieszkania, jak i innych pomieszczeń. Poniższy artykuł przedstawi nowy trend w branży, czyli zamki elektryczne.

Rewolucja w branży zamków - zamek elektroniczny!


Zamki elektryczne i ich rodzaje



Zamek elektroniczny kojarzy się nam z zaawansowaną technologią (i słusznie), która jest zarezerwowana tylko dla bogatych. Pamiętajmy, że poza technologicznym bogactwem jest to straszak na złodziei, którzy mogą czuć oddech kamer na plecach (o ile mamy je zainstalowane), jak i odgłosów alarmu i powiadomień, że ktoś wszedł do domu kto nie jest domownikiem. Wydawałoby się również, że jest to droga technologia, która nie jest na kieszeń zwykłego Kowalskiego, a rzeczywistość pokazuje, że wcale tak nie jest, co udowodnimy w dalszej części artykułu.

Na rynku mamy dużą ilość zamków elektrycznych, producenci się prześcigają w innowacjach - możemy otwierać i zamykać drzwi za pomocą karty, breloka czy nawet co by było nie do pomyślenia parę lat temu - za pomocą smartfona. Możemy skorzystać z oferty licencjonowanego sklepu, w których mamy ekspertów, bądź po prostu skonsultować swój wybór ze ślusarzem. Nie będziemy wymieniać wszystkich producentów takich zamków, ale powiemy sobie o przykładowym produkcie z tańszej półki, aby przedstawić jego funkcjonalność oraz jego cechy.

Zamek Apartlock P2 TTLock to koszt rzędu 1000 zł. Dzięki niemu możemy otworzyć drzwi za pomocą karty, kodu czy też aplikacji. Kod dostępu otrzymujemy za pomocą darmowej aplikacji TTLock, która jest dostępna zarówno na IPhone'a oraz na telefony korzystające z Androida. Montaż takiego zamka jest bardzo prosty, ponieważ wystarczy posiadać wpuszczany zamek w boczne otwory montażowe. Kody, dzięki którym otworzymy drzwi możemy wygenerować sami za pomocą aplikacji, co jest dużą zaletą, bo często jesteśmy przywiązani do jakiegoś systemu cyfr jak ulubione daty, czy pierwsze cyfry PESEL, a to duże ułatwienie. W przypadku braku możliwości dostania się za pomocą elektroniki, jest możliwość otworzenia drzwi kluczem awaryjnym, który otrzymujemy przy zakupie zamka.

Na rynku są zamki, które są 2 razy droższe, jednak wszystko zależy od zasobności portfela. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie każdego stać na wyłożenie prawie 2,5 tys. zł na taki zamek, więc zaproponowaliśmy tańsze rozwiązanie, które również zapewni Ci poczucie bezpieczeństwa i jednocześnie zachęcamy do jego zakupu.