Wiadomości
- 25 czerwca 2020
- wyświetleń: 5847
Ukradli alkohol ze sklepu. Podczas ucieczki szarpali się z ochroniarzem
Do aresztu trafili właśnie dwaj 32-latkowie z Tychów podejrzani o kradzież rozbójniczą. Wspólnie ukradli ze sklepu w Kobiórze kilka butelek drogiego alkoholu. Kiedy rzucili się do ucieczki, interweniował ochroniarz. Podejrzani nie chcąc zwrócić łupów, szarpali i odpychali ochroniarza, aż ten stracił równowagę i przewrócił się na chodnik. Ostatecznie zostali zatrzymani przez pszczyńskich mundurowych. Okazało się, że działali w warunkach recydywy.
Do zdarzenia doszło na terenie jednego ze sklepów w centrum Kobióra. Dwóch młodych mężczyzn ukradło 4 butelki whisky. Podczas ucieczki szarpali się z próbującym ich powstrzymać ochroniarzem. Byli agresywni i za wszelką cenę starali się uwolnić. Istotne było jednak to, że w tym samym czasie personel sklepu powiadomił o całym zajściu dyżurnego pszczyńskiej jednostki. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Po kilku kwadransach odzyskany w całości towar wrócił na półki, a zatrzymani 32-latkowie trafili na komendę. Obydwaj zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży rozbójniczej w warunkach powrotu do przestępstwa. Dodatkowo okazało się, że jeden z nich był poszukiwany przez tyskich policjantów na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Rejonowy w Pszczynie. Zgodnie z dyspozycją sądu, miał spędzić za kratkami 15 dni.
Już wkrótce może okazać się, że wymienionej dwójce przyjdzie spędzić w izolacji znacznie więcej czasu. Zarzucane im przestępstwo zagrożone jest bowiem karą nawet 10-letniego pozbawienia wolności. W tym przypadku należy jeszcze pamiętać o dotyczącej podejrzanych recydywie. W takich sytuacjach sąd może wymierzyć karę za przypisane sprawcom przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego dodatkowo o połowę. Póki co, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd zastosował wobec nich najsurowszy środek zapobiegawczy, jakim jest tymczasowe aresztowanie.
Już wkrótce może okazać się, że wymienionej dwójce przyjdzie spędzić w izolacji znacznie więcej czasu. Zarzucane im przestępstwo zagrożone jest bowiem karą nawet 10-letniego pozbawienia wolności. W tym przypadku należy jeszcze pamiętać o dotyczącej podejrzanych recydywie. W takich sytuacjach sąd może wymierzyć karę za przypisane sprawcom przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego dodatkowo o połowę. Póki co, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd zastosował wobec nich najsurowszy środek zapobiegawczy, jakim jest tymczasowe aresztowanie.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.