Wiadomości

  • 27 marca 2018
  • wyświetleń: 7814

Problematyczny wyjazd z osiedla Daszyńskiego na DK-1

Niemal każdego ranka, między 7.30 a 8.30, kierowcy próbujący wyjechać z os. Daszyńskiego na DK-1 w kierunku Pszczyny, poprzez skrzyżowanie na wysokości wiaduktu pod torami w ciągu ul. Bielskiej, muszą wykazać się olbrzymią cierpliwością. Sznur samochodów na ul. Słowackiego, sięgający kładki dla pieszych nad "jedynką" to widok niemalże codzienny. Problem, choć nowy nie jest, zdaje się jednak z roku na rok być coraz bardziej dokuczliwy.

dk1, bielska, skrzyżowanie
Skrzyżowanie DK-1 z ulicą Słowackiego i Bielską · fot. pless.pl


Wspomnianą godzinę śmiało można na osiedlu nazwać "szczytową". To czas, kiedy wielu rodziców odwozi swoje pociechy do znajdującej się tutaj szkoły i także czas, gdy spora część mieszkańców wyjeżdża do pracy. Dodatkowo, w tych godzinach na DK-1 w stronę Katowic tworzy się zator i duże grono kierowców korzysta z drogi zbiorczej pod salonami samochodowymi, by ominąć korek.

Problem nasila się, gdy na DK-1 prowadzone są jakiekolwiek prace remontowe lub dojdzie do zdarzenia drogowego, które wymusi zamknięcie co najmniej jednego pasa ruchu. Część kierowców, spiesząc się w kierunku północnym, omija DK-1 ulicą równoległą i bardzo często nie respektuje oznakowania, które nakazuje ustąpienia pierwszeństwa pojazdom jadącym od strony osiedla. Zdarza się, że dojeżdżającym do świateł od strony ul. Słowackiego puszczają nerwy i nadużywany jest klakson. Szczęśliwie na tym "wyjaśnianie nieporozumień" się kończy.

W rezultacie bywa jednak i tak, że "na zielonym" zdążą przejechać trzy samochody. Kolejne dwa na skrzyżowanie wjeżdżają już "na pomarańczowym", a ostatni "na czerwonym", tym samym przedkładając wartość czasu nad bezpieczeństwo.

Nic dziwnego, że temat skrzyżowania DK-1 z ulicą Słowackiego tak często powraca przy okazji osiedlowych zebrań i nie inaczej było w tym roku. I jak zawsze szybko okazało się, ze znalezienie prostego rozwiązania nie jest wcale takie łatwe. Propozycje, które indywidualnie przedstawiali mieszkańcy, w tym wydłużenie czasu zielonego światła na sygnalizacji, wydają się być mało realne, chociażby dlatego - co mogli usłyszeć obecni na zebraniu, że równocześnie wpływałyby negatywnie na ruch na DK-1.

Oskar Piecuch / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.