Kontrole przeprowadzane są w sołectwach, jak i w mieście. 60% z nich to kontrole pochodzące ze zgłoszeń mieszkańców, pozostałe 40% to inicjatywa straży miejskiej. W dwóch przypadkach ujawniono, że doszło do spalania śmieci i innych zabronionych paliw.

- Pobrano próbki do badań - w obu próbkach wykryto niedozwolone materiały spalane w piecach. Pierwsza sytuacja zakończyła się postępowaniem mandatowym, natomiast w drugiej toczy się postępowanie zmierzające do skierowania wniosku o ukaranie do sądu - mówi Artur Krzyżaniak, komendant straży miejskiej w Pszczynie.

W sezonie grzewczym 2016/2017 przeprowadzono 328 kontroli i wystawiono 32 mandaty. Dla porównania w bieżącym sezonie grzewczym - do dnia 31 stycznia 2018 roku przeprowadzono 300 kontroli i wystawiono 8 mandatów.

Kontrole palenisk w sezonie 2017/2018:

• sołectwa - 137,
• miasto - 150,
• przedsiębiorstwa - 13,
• mandaty - 6,
• pouczenia - 14,
• próbki - 2.

- Można pokusić się o stwierdzenie, że sytuacja w porównaniu z rokiem ubiegłym uległa poprawie. Spadła znaczna ilość miejsc, w których ujawniono spalanie śmieci. Problemem pozostaje fakt złej jakości paliwa dopuszczonego do obrotu (duże zadymienie podczas rozpalania) - mówi komendant straży miejskiej w Pszczynie.

Warto dodać, że od przyszłego sezonu grzewczego będą obowiązywać nowe normy dotyczące spalanego w piecach węgla. Projekt nowelizacji ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliwa trafił już pod obrady rządu. Z punktów sprzedaży węgla ma zniknąć całkowicie węgiel najgorszej jakości, czyli muły i flotokoncentraty. Jest to przełom w polskim ustawodawstwie: od chwili wejścia w życie ustawy, klient przyjeżdżający do punktu sprzedaży będzie wiedział, jakie paliwo kupuje. Sprzedawcy będą mieli obowiązek podania szczegółowych danych na temat kupowanego paliwa.

- Apeluję, żeby wziąć dokument potwierdzający, co Państwo kupili i gdzie. Być może, w myśl ustawy, będziemy mieli uprawnienia rozszerzone o kontrole składów opałowych. Dlatego proszę, żebyście mieli dokumenty, gdzie kupiliście opał - apeluje Artur Krzyżaniak.

Kontrole potrwają do końca sezonu grzewczego, przynajmniej do miesiąca kwietnia. W skład Eko-patroli wchodzi 6 przeszkolonych i certyfikowanych funkcjonariuszy. Strażnicy prowadzą również cykliczne prelekcje w szkołach i przedszkolach dla najmłodszych na temat smogu i występujących zagrożeń.