Do zdarzenia doszło późnym wieczorem na ul. Męczenników Oświęcimskich w Pszczynie. 25-letni kierowca Peugeota niewłaściwie zabezpieczył samochód w wyniku czego jego auto stoczyło się i uderzyło w Opla Astrę.

Młody mężczyzna rzucił się do ucieczki, jadąc w kierunku centrum miasta. Niestety, po drodze uderzył jeszcze w tył innej Astry, której kierowca czekał na możliwość przejazdu przez tory kolejowe. Siła uderzenia sprawiła, że został także uszkodzony stojący z przodu Fiat Panda.

O zdarzeniu natychmiast została poinformowana policja. Badanie alkomatem wykazało, że 25-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Samochód, którym się poruszał, należał do jego znajomego z Pszczyny.

Młodzieniec z Ukrainy, jak tylko wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz spowodowania kolizji. Już teraz zatrzymane zostało jego prawo jazdy. Polskie prawo w takich przypadkach przewiduje do dwóch lat więzienia oraz wysokie grzywny. Zgodnie z przepisami, należy również liczyć się z kosztami naprawy uszkodzonych pojazdów i solidną wpłatą świadczeń na rzecz osób pokrzywdzonych w wypadkach.

new / pless.pl, źródło: KPP Pszczyna