Wiadomości
- 30 stycznia 2017
- wyświetleń: 18144
Chuligańskie wybryki w Pszczynie, sprawcy zostali zatrzymani
Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych przez pszczyńskich policjantów, po chuligańskich wybrykach, których mieli się dopuścić w ostatnich dniach na terenie Pszczyny.
Dwaj 20-latkowie z Pszczyny muszą spodziewać się zarzutów uszkodzenia kotła gazowego znajdującego się w kotłowni budynku miejscowego Administracji Zasobów Komunalnych w Pszczynie. Dodatkowo będą musieli liczyć się z odpowiedzialnością karną związaną ze sprowadzeniem realnego zagrożenia dla życia i zdrowia pracowników obsługujących ten piec. To skutki ich zachowania w nocy 19 stycznia, gdy wdrapali się na dach kotłowni i wrzucili do komina AZK blisko 40 łopat śniegu.
Jak wynika z karty informacyjnej sporządzonej przez specjalistę z zakresu kominiarstwa zasypany śniegiem komin mógł stanowić poważne zagrożenie dla osób przebywających w budynku. Sami zatrzymani tłumaczyli swoje zachowanie "spontanem". Jak twierdzili, ich zamiarem nie było narażenie kogokolwiek z pracowników spółdzielni, a jedynie zalanie kotłowni.
Swoim wybrykiem spowodowali straty wynoszące 1400 zł.
Ciąg dalszy chuligańskich wybryków 20-latkowie zrealizowali dwa dni później na ul. Łowieckiej w Pszczynie. Wracając w niedzielę w nocy po - jak to określili - "towarzyskim melanżu" u kolegi w Piasku, natknęli się na znak informujący kierowców o niestrzeżonym przejeździe kolejowym, na którym wyładowali swoje emocje
Kopali również w inne słupki znajdując się przy drodze i wykrzywiali je. W ten sposób uszkodzili kilka znaków drogowych, powodując straty przekraczające 200 zł. W tym chuligańskim "spontanie" (jak to nazwali), towarzyszył im jeszcze ich 23-letni kolega z Piasku. Cała trójka została zatrzymana przez pszczyńskich mundurowych tuż po zdarzeniu. W najbliższym czasie o ich dalszym losie będzie decydował sąd i prokurator.
Jak wynika z karty informacyjnej sporządzonej przez specjalistę z zakresu kominiarstwa zasypany śniegiem komin mógł stanowić poważne zagrożenie dla osób przebywających w budynku. Sami zatrzymani tłumaczyli swoje zachowanie "spontanem". Jak twierdzili, ich zamiarem nie było narażenie kogokolwiek z pracowników spółdzielni, a jedynie zalanie kotłowni.
Swoim wybrykiem spowodowali straty wynoszące 1400 zł.
Ciąg dalszy chuligańskich wybryków 20-latkowie zrealizowali dwa dni później na ul. Łowieckiej w Pszczynie. Wracając w niedzielę w nocy po - jak to określili - "towarzyskim melanżu" u kolegi w Piasku, natknęli się na znak informujący kierowców o niestrzeżonym przejeździe kolejowym, na którym wyładowali swoje emocje
Kopali również w inne słupki znajdując się przy drodze i wykrzywiali je. W ten sposób uszkodzili kilka znaków drogowych, powodując straty przekraczające 200 zł. W tym chuligańskim "spontanie" (jak to nazwali), towarzyszył im jeszcze ich 23-letni kolega z Piasku. Cała trójka została zatrzymana przez pszczyńskich mundurowych tuż po zdarzeniu. W najbliższym czasie o ich dalszym losie będzie decydował sąd i prokurator.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.