Wiadomości
- 9 października 2015
- wyświetleń: 14292
Firma motoryzacyjna w nowej strefie?
Toczą się działania zmierzające do uruchomienia specjalnej strefy ekonomicznej na terenie naszego miasta. Równocześnie prowadzone są wstępne rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Zainteresowane przedsięwzięciem w Pszczynie są firmy z branży motoryzacyjnej.
Dobiega końca kolejny etap prac nad planem zagospodarowania przestrzennego terenu położonego miedzy ulicami Wodzisławską a Żorska. Teren ten ma być przeznaczony według planu na cele przemysłowe. Do 28 września mieszkańcy mogli składać swoje uwagi. Nie oznacza to jednak, że są spokojni o sąsiedztwo swoich posesji.
- Mieszkańcy osiedli Stara Wieś i Kępa czują się bardzo zaniepokojeni, ewentualnym przyszłym negatywnym wpływem na ich życie - mówił na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Pszczynie radny Ryszard Baron.
- Chciałbym zaapelować, aby do tych uwag, które mieszkańcy złożyli w tej ważnej, wręcz życiowej sprawie, prosić o podejście, które będzie brało pod uwagę zrównoważony rozwój miasta, a zarazem również uzasadnione interesy mieszkańców - zwrócił się do burmistrza oraz radnych. - Jestem przekonany, ze decyzja, którą będziemy za niedługo podejmować, uchwalając plan zagospodarowania przestrzennego, będzie jedną z najważniejszych decyzji dla miasta Pszczyny. Dlatego proszę o podejście, które uwzględnia interesy mieszkańców.
Teren u zbiegu ul. Żorskiej i Wodzisławskiej
Tego samego dnia burmistrz Dariusz Skrobol spotkał się z władzami Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Rozmowy dotyczyły kolejnych etapów prac związanych ze strefą w Pszczynie.
- Nie podzielam tych wszystkich obaw, które pojawiają się przy tworzeniu strefy ekonomicznej. Polecam mieszkańcom, jeżeli chcą zobaczyć jak wyglądają strefy, aby podjechali do stref katowickiej, tyskiej i żorskiej, zobaczyć jakie firmy się tam lokują. To nie są podmioty gospodarcze, które mogą dawać jakiekolwiek niebezpieczeństwo pod kątem uciążliwości - wyjaśniał burmistrz.
Jak dodał, w ramach planu zagospodarowania przestrzennego wyłączone zostało większość rodzajów działalności gospodarczych, które mogłyby wiązać się z takimi uciążliwościami. - Całkowicie zabroniliśmy na tych 55 hektarach budowy przedsiębiorstw związanych z działalnością rolniczą czy składowniczą w postaci wrakowisk - tłumaczył i zaznaczył, że docelowo około czterech hektarów to będzie strefa ochronna, zieleń otaczająca tereny przemysłowe.
Dariusz Skrobol oznajmił, że inwestycjami w tym miejscu są zainteresowane firmy z branży motoryzacyjnej. - Otrzymałem zapytania ze strony dwóch dużych przedsiębiorstw, które są zainteresowane, żeby ulokować się w projektowanej strefie. To zakłady pracy, które potrzebują około 10 tysięcy m kw. powierzchni produkcyjnej. To produkcja w wysokiej technologii, nieuciążliwa, związana z produkcją podzespołów dla samochodów różnego rodzaju.
Spotkania z przedsiębiorcami odbyły się w miesiącach wakacyjnych, między czerwcem a sierpniem. Potencjalni inwestorzy mieli zapewnić burmistrza, że jeśli w najbliższych latach strefa będzie przygotowana, a nie znajdą innej lokalizacji, to z dużym prawdopodobieństwem będą chcieli podjąć się inwestycji w Pszczynie.
strefa ekonomiczna
Gmina Pawłowice podpisała umowę z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną
Porozumienie z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną
Spalarni i składowiska odpadów w Pawłowicach nie będzie
Gorący tematProkuratura umorzyła postępowanie ws. sprzedaży terenów pod strefę
Gorący tematAfera ze strefą ekonomiczną!
Gorący tematFirma motoryzacyjna w nowej strefie?
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.