Już pierwsze spotkanie pokazało, że kolejka będzie zacięta. Spotkanie lepiej rozpoczęła drużyna pod wodzą Kowalskiego, która zwyciężyła w dwóch pierwszych setach. Zanim Żubry przystąpiły do seta numer trzy, trener Woźnikowski zaaplikował swoim podopiecznym dodatkowy wysiłek w formie pompek motywujących. Zadziałało niemal natychmiastowo, a po czterech rozegranych setach było już 2:2. W tie breaku więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy z Czechowic i to oni cieszyli się z dwóch punktów.
Pszczyńskie Żubry - Best Boys Czechowice 2:3 (20:25, 21:25, 25:20, 25:23, 9:15)

Na swoją premierową wygraną wciąż czekają zawodnicy z Brzeszcz. Tym razem ulegli w czterech setach "Diabłom z Korfantego". W pierwszym i drugim secie pełną kontrole miały "Diabły". W trzecim zwyciężył Dream Team, ale drużyna Nowoka nie dała odebrać sobie zwycięstwa i wygrała do 17 w secie numer cztery.
Dream Team Brzeszcze - Korfantego Devils 1:3 (13:25, 12:25, 25:23, 17:25)

Miłe złego początki, tym stwierdzeniem najtrafniej można opisać spotkanie KM&BM-u z Davexem. Davex zaczął bardzo dobrze, a zwycięstwo w pierwszym secie im się należało. W drugim secie drużyna Włodka wzięła się do roboty i bez większych problemów pokonała mniej doświadczonego przeciwnika.
KM&BM Pszczyna - Davex Pszczyna 3:1 (25:27, 25:12, 25:19, 25:13)

Ostatnie spotkanie 10 kolejki to pojedynek POSiR-u z zespołem ADS Zabrzeg. W pierwszym spotkaniu tych drużyn, zwyciężył ADS, jednak w rewanżu to POSiR był faworytem. Dwa pierwsze sety wygrali zawodnicy z Zabrzega, ale w trzecim coś się zacięło. POSiR wygrał wysoko, a okazałe zwycięstwo pobudziło zawodników Błaszczyka, którzy wygrali czwartą i piątą odsłonę tego meczu.
ADS Zabrzeg - POSiR Team Pszczyna 2:3 (25:23, 25:20, 11:25, 20:25, 15:17 )

Galeria z 10 kolejki LS znajduje się na www.facebook.com/posirpszczyna