Zmierzą odór z zakładu Wrona?

Nie milknie temat "zapachu" emitowanego przez zakład produkcji podłoża pod uprawę pieczarek. Na wrześniowej sesji pszczyńskiej Rady Miejskiej grupa radnych zgłosiła interpelację, w której rajcy domagają się przeprowadzenia oddziaływania zapachowego powodowanego przez zakład Ryszarda Wrony.

- Wychodząc z założenia, że odory mogą w negatywny sposób wpływać na komfort życia oraz oddziaływać w niekorzystny sposób na organizm człowieka, wnosimy o przeprowadzanie wyżej wymienionych badań - czytała interpelację radna Renata Dyrda. Pismo podpisali jeszcze: Grzegorz Kuczera, Mirosław Kraus i Halina Smok-Ptaszyńska.

Grupa radnych zaznaczyła, że pomimo braku uregulowań z zakresu emisji odoru w Polsce istnieją metody zmierzenia uciążliwości zapachowych. - Działają w Polsce firmy, które zajmują się problematyką pomiaru odoru. Na bazie swojego doświadczenia mogą określić zasięg negatywnego oddziaływania zakładu na obszar gminy i jej mieszkańców. Wnosimy o zabezpieczenie środków budżetowych na przeprowadzenie badania - wyjaśniła Renata Dyrda.

Burmistrz Dariusz Skrobol odpowiedział, że podobne postulaty zgłosiło stowarzyszenie, które zawiązało się w związku z działaniem Ryszarda Wrony. - Myślę, że wszyscy idą w tym samym kierunku. Jeżeli będzie możliwość prawna, to takie środki zabezpieczymy w budżecie - zapewnił Dariusz Skorobol.